Na posiedzeniu Zespołu Roboczego Rady Wykonawczej ds. wdrażania Krajowej Polityki Miejskiej 2030 miała być przedstawiona prezentacja pod tytułem „Krajowy Program Mieszkaniowy – prezentacja nowego podejścia”. Zamiast tego zobaczono diagnozę stanu obecnego.
Prezentacja pokazana przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii została nazwana „Wyzwania polityki mieszkaniowej”. W jej ramach wskazano m.in. główne problemy obecnej sytuacji na rynku:
- najwyższe oprocentowanie kredytów w UE
- wysokie raty kredytów hipotecznych ograniczają szanse na zakup mieszkania osobom o przeciętnych dochodach
- wysokie stawki czynszu na rynku najmu
- rosnące koszty utrzymania mieszkania (opłaty za media, opłaty do wspólnoty mieszkaniowej)
- malejący zasób komunalny
Ponadto pokazano m.in. jak „Bezpieczny kredyt 2%” miał wpływ na wzrost cen oraz zauważono, że prawie 10% pomieszczeń komunalnych to pustostany. Nie wskazano jednak ostatecznego kierunku polityki mieszkaniowej, sugerując, że budowa 5 tysięcy mieszkań to koszt około miliarda złotych. Przedstawiciel ministerstwa skrytykował też możliwość wykupów mieszkań z zasobu komunalnego, zwłaszcza z bonifikatą. Nie chciał jednak powiedzieć konkretnych założeń całościowej polityki rządu, gdyż, jak twierdził, jest to jeszcze na etapie konsultacji politycznych.
Prezentację można pobrać pod naszym artykułem.
W ramach dyskusji głos zabrał m.in. przedstawiciel Związku Powiatów Polskich. Zauważył, że problemem jest to, że mieszkania stały się dobrem inwestycyjnym, a państwo – zamiast wspomagać deweloperów programami kredytowymi, powinno postawić wprost na budowę publicznych mieszkań pod najem, bez możliwości ich wykupienia, jak często zdarzało się to do tej pory. Operatorami tych mieszkań powinny być zaś samorządy, należy więc przemyśleć system pod kątem finansowania.