W poniedziałek, 26 sierpnia, oddano do użytku kolejny, ponad pięciokilometrowy odcinek drogi ekspresowej S7, łączący Miechów ze Szczepanowicami. Dzięki temu kierowcy podróżujący z południa Polski mogą już korzystać z blisko 260 kilometrów nieprzerwanej trasy ekspresowej, prowadzącej z Krakowa do Warszawy. Nowy odcinek stanowi istotne połączenie między istniejącymi już fragmentami trasy: Moczydło – Miechów i Szczepanowice – Widoma.
Nowo otwarty fragment S7 pełni także funkcję wschodniej obwodnicy Miechowa, omijając to miasto od strony wschodniej. Na jego trasie zbudowano pięć wiaduktów, zbiorniki retencyjne oraz przejścia dla zwierząt, co świadczy o dbałości o środowisko naturalne i lokalną faunę. Budowa drogi wymagała także wykonania prac ziemnych na dużą skalę – wykopano niemal 600 tysięcy metrów sześciennych ziemi, co było nie lada wyzwaniem ze względu na urozmaicony teren Wyżyny Miechowskiej.
Trasa, którą pokonują teraz kierowcy, biegnie w nowym śladzie, na wschód od starej drogi krajowej nr 7. Ta historyczna „siódemka”, nazywana także dawnym traktem krakowskim, została wytyczona już w 1819 roku. Przypomina o tym, jak rozwój infrastruktury drogowej ewoluuje wraz z potrzebami współczesności.
Historia budowy i trudności
Proces budowy trasy S7 w Małopolsce nie obył się bez trudności. W styczniu 2015 roku Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Krakowie wydała decyzję środowiskową dla całej inwestycji, jednak liczne protesty, zwłaszcza dotyczące odcinka Miechów – Szczepanowice, spowodowały wieloletnie opóźnienia. Problemy dotyczyły głównie okolic wsi Poradów i Parkoszowice, a odwołania przeciągnęły realizację inwestycji na wiele lat.
Aby przyspieszyć budowę, zdecydowano o podzieleniu projektu na mniejsze etapy. Dzięki temu prace nad odcinkiem Moczydło – Miechów mogły rozpocząć się już w lipcu 2020 roku, co pozwoliło na ukończenie tego fragmentu w zaledwie trzy lata. Gdyby nie podjęto tej decyzji, cała trasa Moczydło – Szczepanowice mogłaby być gotowa dopiero w 2026 roku.
Sukcesywnie wydłużamy S7
Droga ekspresowa S7 docelowo będzie miała długość około 750 km, co uczyni ją jedną z najdłuższych tras szybkiego ruchu w Polsce. Jest ona także częścią europejskiej drogi E77, łączącej porty Trójmiasta z krajami Europy Środkowej, takimi jak Słowacja i Węgry. Dzięki nowym odcinkom S7 skraca się czas podróży między głównymi miastami Polski, a także do popularnych miejsc turystycznych – nadmorskich plaż, pojezierzy oraz gór.
Wciąż trwa budowa kolejnych fragmentów tej kluczowej trasy, w tym w okolicach Warszawy oraz na południu, w stronę Krakowa. Podpisywane są nowe umowy na opracowanie projektów budowlanych, a w przypadku odcinka Kraków – Myślenice trwają prace nad ustaleniem optymalnego przebiegu trasy.
Dzięki inwestycjom w S7, podróż z Krakowa do Gdańska zajmie niespełna sześć godzin, co znacząco podniesie komfort i szybkość transportu w Polsce, przyczyniając się do rozwoju gospodarczego i turystycznego kraju.
Źródło: GDDKiA