- Postępowanie związane z przepadkiem pojazdu na rzecz powiatu oraz jego likwidacji trwa średnio 7-8 miesięcy. Licząc koszty holowania oraz przechowywania na parkingu, to suma rzędu kilku lub nawet kilkunastu tysięcy – podliczają starostowie pomorscy.

20 października br. w Krynicy Morskiej odbyło się posiedzenie Konwentu Powiatów Województwa Pomorskiego. Starostowie podjęli wówczas stanowisko sprawie kosztów usuwania i przechowywania usuniętych pojazdów. Przypominają w nim, że powiaty mają obowiązek usuwania pojazdów i przechowywania ich na parkingach strzeżonych. Koszty takiego przedsięwzięcia z oszacowaniem, sprzedaży i złomowaniem formalnie ponosi właściciel pojazdu. W praktyce dochodzi jednak do ich ścigania na drodze egzekucji administracyjnej, która nie rzadko nie przynosi skutku. Stare, zdezelowane samochody, bo to ich zazwyczaj dotyczy problem, przechodzą wtedy na własność powiatu. Same choć mają znikomą wartość i co do zasady nadają się do kasacji, generują olbrzymie koszty. Rekompensatą, przynajmniej częściową, miało być dofinansowanie z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w ramach „Dofinansowanie zbierania i demontażu pojazdów wycofanych z eksploatacji”.

- Jeszcze do niedawna rzeczone dofinansowanie wynosiło 4000 zł za każdy pojazd. W trakcie roku, pomimo złożonych wniosków o dofinansowanie zgodnie z regulacją programu na owe 4000 zł, dotacja w wielu przypadkach wynosiła 2000 zł, i to bez słowa wyjaśnienia – podają starostowie. W międzyczasie informacja o dofinansowaniu zniknęła z internetowych publikacji NFOŚiGW. Następnie pojawił się projekt Programów Priorytetowych, zmniejszający znacznie wsparcie.

- Sytuacja uległa drastycznemu pogorszeniu po ogłoszeniu ustawy z 20 marca 2015 r. – o zmianie ustawy kodeks karny oraz niektórych innych ustaw i pogorszeniu się tym samym zakresu przyczyn holowania pojazdów, po której to ilość obsługiwanych aut zwiększyła się wielokrotnie – wynika ze stanowiska.

Zdaniem członków Konwentu takie postępowanie to nic innego jak zmiana zasad w trakcie gry. Mało tego, to także naruszenie stabilności wykonywanych zadań. I olbrzymia strata dla budżetów powiatów.

Dlatego starostowie wnioskują o zrewidowanie kwot dofinansowania i przedsięwziąć generujących straty a związanych z usuwaniem, przechowywaniem a ostatecznie recyklingiem pojazdów.