Model Edukacji dla wszystkich zaprezentowany końcem ubiegłego roku przez ówczesne Ministerstwo Edukacji Narodowej wzbudził spore poruszenie zarówno wśród pracowników poradni psychologiczno-pedagogicznych jak i powiatowych centrów pomocy rodzinie.
Są to bowiem dwie placówki, które w myśl zapisów modelu mają zostać przekształcone w centrum dziecka i rodziny (CDR). Do tej propozycji ale i do pozostałych zapisów przedmiotowego modelu odniosło się Ogólnopolskie Stowarzyszenie Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych "Dla Naszych Dzieci".
Stowarzyszenie przedstawiło wątpliwości, a nawet zastrzeżenia, które w ocenie autorów nie pozostaną bez negatywnego wpływu na funkcjonowanie systemu pieczy zastępczej w Polsce:
- Prace nad modelem Edukacja dla wszystkich toczą się jedynie w ramach resortu edukacji, a dotyczą również resortu rodziny i polityki społecznej oraz zdrowia.
- Planowane działania wymagają zmian legislacyjnych w systemie pomocy społecznej, pieczy zastępczej, rehabilitacji osób niepełnosprawnych, a ustawy te nie są nawet wymienione w zestawie do zmian legislacyjnych.
- Planowane jest utworzenie CDR (centrum dziecka i rodziny) na bazie poradni psychologiczno-pedagogicznych i powiatowych centrów pomocy rodzinie, bez wskazania gdzie umiejscowione zostaną ich zadania nie wymienione wśród zadań CDR.
- Brak jednoznacznych informacji oraz brak określenia pod jaki resort ma podlegać nowa jednostka (CDR) wywołuje niepokoje.
- Biorąc pod uwagę sytuację prawną i organizacyjną instytucjonalnej i rodzinnej pieczy zastępczej niepokoi zniknięcie instytucji PCPR z systemu pieczy zastępczej, gdzie zdecydowana większość PCPR to również Organizatorzy Rodzinnej Pieczy Zastępczej.
- Pozostaje bez odpowiedzi komu powierzone zostaną zadania związane z całym trybem zabezpieczenia małoletnich poza ich środowiskiem naturalnej rodziny, w tym w trybie interwencyjnym.
- Zastanawia kto przejmie dorobek PCPR wypracowany poza zobowiązaniami ustawowymi, np. realizowane projekty. Czy CDR przejmą koordynację i współpracę w systemie pieczy zastępczej z rodzinami biologicznymi wychowanków pieczy zastępczej?
- Biorąc pod uwagę wcześniejsze doświadczenia placówek opiekuńczo-wychowawczych negatywnie oceniono dualizm zatrudnienia w jednej jednostce pracowników na podstawie Kodeksu Pracy i Karty Nauczyciela, a takie konsekwencje można przewidzieć po połączeniu PCPR i PPP.
- Po wyłączeniu pieczy instytucjonalnej z systemu pomocy społecznej do dzisiaj pracownicy placówek odczuwają konsekwencje, gdyż placówki te nie są jednostkami organizacyjnymi pomocy społecznej ani systemu oświaty.
Zdaniem Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych dążenie do poprawy warunków uczenia się oraz funkcjonowania systemu edukacji nie powinno wywoływać tak daleko idących zmian bez przewidzenia i określenia ich konsekwencji w systemie szeroko rozumianej pomocy społecznej. Specjaliści: terapeuci, psycholodzy, pedagodzy funkcjonują w systemie pomocy, wpierania rodziny i pieczy zastępczej, jednak w systemie edukacji obecnie nie ma pracowników socjalnych ani osób o zbliżonych wymaganiach kwalifikacyjnych. Powstaje więc wątpliwość czy likwidacja takich stanowisk to odpowiedź na kryzys i potrzeby tego zawodu, ponieważ ostatnio odnotowuje się coraz mniej chętnych do edukacji w tej specjalności, a po ich wykształceniu i tak mniej chętnych do pracy w zawodzie. Stowarzyszenie wskazało także, że gdyby przeanalizowano dobre praktyki aktualnej współpracy pomiędzy obecnie funkcjonującymi jednostkami tj. szkołami, SOSW, PPP, POW i PCPR, OPS być może nie powstałyby tak daleko idące plany zmian legislacyjnych, które nie uwzględniają całokształtu potrzeb wszystkich grup uczniów i ich rodzin czy opiekunów.
Komentarze