Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

Bonifikata czy opłata dodatkowa?

Bonifikata czy opłata dodatkowa? fotolia.pl

Wprowadzenie bonifikaty za nabycie biletu w punktach dystrybucyjnych, zamiast u kierowcy, jest zgodne z prawem. Z faktu, iż cena biletu nabywanego u kierowcy jest wyższa od ceny zakupu biletu w punkcie dystrybucyjnych nie można wyprowadzić wniosku, że organ w sposób nieuprawniony wprowadził opłatę dodatkową nie przewidzianą w Prawie przewozowym. Tak wynika z wyroku WSA w Szczecinie z 19 lutego 2015 r. sygn. II SA/Sz 1340/14.

Wyrok zapadł w następującym stanie faktycznym. Rada miejska podjęła uchwałę w sprawie wysokości opłat za usługi przewozowe świadczone przez zakład komunikacji miejskiej. W uchwale przyjęto, że cena biletu jednorazowego za przewóz osób wynosi w przypadku biletu normalnego 2,80 w przypadku ulgowego 1,40, z tym zastrzeżeniem, że w przypadku biletu nabywanego w punktach dystrybucyjnych przedsprzedaży wynosi dla biletu normalnego - 2,60 zł, a dla biletu ulgowego -1,30 zł. Wojewoda w rozstrzygnięciu nadzorczym uznał, że uchwała została podjęta z naruszeniem prawa, bowiem organ wprowadził ukrytą opłatę dodatkową za przewóz środkami gminnego transportu zbiorowego, w przypadku gdy przewóz ten odbywa się na podstawie biletu zakupionego u kierowcy. W obowiązujących przepisach prawa nie przewidziano uprawnienia do ustalenia przez radę gminy, dodatkowej opłaty podnoszącej koszt świadczonej przez przewoźnika usługi. W skardze na rozstrzygnięcie nadzorcze gmina podniosła m.in., że brak jest jakichkolwiek przepisów, które zakazywałyby różnicowania cen biletów komunikacji miejskiej w zależności od sposobu ich dystrybucji. Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił rozstrzygnięcie nadzorcze.

W uzasadnieniu wyroku wskazał m.in., że wojewoda nie przywołał żadnych okoliczności które uzasadniałyby pogląd, że koszt usługi przewozowej faktycznie został podniesiony o jakąkolwiek opłatę dodatkową. Chociaż wojewoda w uzasadnieniu rozstrzygnięcia nadzorczego powołał się na wyjaśnienie przewodniczącej rady miejskiej, to jednak nie uwzględnił zaprezentowanego tam uzasadnienia zastosowania innej – niższej ceny - w przypadku ceny biletu nabytego w punktach dystrybucyjnych przedsprzedaży (w wyjaśnieniach przewodniczący wskazał, że bonifikata ceny biletu nabywanego w punktach dystrybucyjnych podyktowana jest dążeniem do wykształcenia w usługobiorcach komunikacji miejskiej nawyku nabywania biletów w takich punktach, co z kolei ma na celu poprawę bezpieczeństwa, jakości i punktualności przewozów, jako pochodnej nieabsorbowania kierowców dodatkowymi obowiązkami poza kierowaniem pojazdami). Sąd uznał, że ze wspomnianego wyjaśnienia jednoznacznie wynika, że cena podstawowa biletu wynosi odpowiednio dla biletu normalnego i ulgowego: 2,80 zł i 1,40 zł, natomiast cena w punktach dystrybucyjnych przedsprzedaży jest niższa i wynosi odpowiednio 2,60 zł i 1,30 zł. Ze wspomnianego wyjaśnienia wynika zatem, że podstawowa cena biletu nie zawiera żadnej opłaty dodatkowej, natomiast obniżona została cena w przedsprzedaży.

Źródło: CBOSA

Niedz., 29 Mrz. 2015 0 Komentarzy Dodane przez: Bernadeta Skóbel