Do przedstawionych przez Komisję Europejską sześciu projektów dotyczących zarządzania gospodarką, eurodeputowani zgłosili ponad dwa tysiące poprawek. Planowane zmiany mają zapewnić stabilność w Europie, umożliwiając szybsze identyfikowanie i rozwiązywanie problemów gospodarczych oraz lepszy nadzór nad polityką budżetową państw Unii, zwłaszcza dotyczącą zadłużenia publicznego.
Cztery z projektów dotyczą deficytu i zadłużenia publicznego (m.in. wzmocnienia paktu stabilizacyjnego), zaś pozostałe nowych inicjatyw - m.in. nadzoru nad nierównościami makroekonomicznymi. Bruksela planuje wzmocnić pakt stabilizacyjny skupiając się na pułapie zadłużenia publicznego. Do tej pory główny wyznacznik stanowił poziom deficytu, który w krajach strefy euro nie mógł przekraczać 3% PKB.
Według nowych wytycznych, przy przekroczeniu zadłużenia, stanowiącego 60% PKB danego kraju unijnego, rząd musiałby zacząć ograniczać wydatki pod groźbą sankcji.
Bruksela chce także, by w Radzie głosowano nad odrzucaniem sankcji, a nie ich wprowadzaniem. Zmniejszyłoby to ryzyko darowania sankcji, gdyż do odrzucenia wniosku potrzeba większości głosów.
Pakt porusza także kwestię nadzoru nad nierównościami ekonomicznymi, nie określono jednak konkretnych czynników, jakie będą brane pod uwagę. Brak działań zmierzających do zrównoważonego rozwoju ekonomicznego także skutkowałby sankcjami.
Frakcje polityczne w PE zajmują odmienne stanowiska dotyczące poziomu sankcji oraz tempa redukowania zadłużenia. Politycy zwracają uwagę, że wcześniej trzeba rozwiązać kilka innych kwestii gospodarczych, dotyczących np. euro-obligacji czy podatku od transakcji w UE.
Fragment pakietu odnoszący się do roli Komisji Europejskiej i automatycznego nakładania sankcji nie ma poparcia części państw Unii. Europejski Bank Centralny liczy na wypracowanie przez PE w tej sprawie kompromisu, gdyż stoi na stanowisku, że kraje członkowskie zbyt opieszale dążą do wzmocnienia paktu stabilizacyjnego.
Część europosłów zwraca uwagę na wyłączenie z pakietu zagadnień wzrostu gospodarczego i tworzenia nowych miejsc pracy. Niektórzy deputowani obawiają się również, że zmniejszanie poziomu deficytów może pogłębić kryzys. Politycy podkreślają także, że źródłem problemów państw często nie były nadmierne wydatki, a działania podejmowane dla ratowania instytucji finansowych przed bankructwem.
Opracowano na podstawie: www.europarl.europa.eu