W ocenie powiatów dolnośląskich należy ustawowo zagwarantować możliwość pełnego pokrycia kosztów świadczenia darmowej pomocy prawnej.
Tak wynika ze stanowiska Konwentu Powiatów Województwa Dolnośląskiego przyjętego 23 marca. Zdaniem dolnośląskich starostów nie ma wątpliwości co do potrzeby uregulowania kwestii dostępu do darmowej pomocy prawnej osobom, które nie mogą z niej skorzystać na wolnym rynku. Jednak proponowane rozwiązania nasuwają obawy związane ze sposobem realizacji tych zadań przez samorządy powiatowe.
Zaniepokojenie w szczególności wzbudza przekonanie, że ustawodawca świadomie mógł założyć przerzucenie na samorząd powiatu finansowania części kosztów związanych z realizacją ww. zadania. Zapisana w projekcie ustawy możliwość realizacji przez samorządy tego zadania jako własnego w przekonaniu Konwentu ma na celu stworzenie prawnej podstawy do wydatkowania przez samorządy gmin i powiatów środków własnych na zadanie zlecone przez administrację rządową.
Dlatego starostowie uważają, że należy wprowadzić takie zapisy ustawowe, które zagwarantują powiatom możliwość pełnego pokrycia kosztów zlecanego zadania, zgodnie z ustawą o dochodach JST. Koszty z tym związane, jak też koszty utrzymania lokali przez cały okres świadczenia pomocy prawnej nie mogą spocząć wyłącznie na samorządach. W przypadku zadań zleconych zlecający powinien zapewnić realizatorowi niezbędne środki w postaci dotacji celowej na spełnienie tego standardu.
Ponadto Konwent Powiatów Województwa Dolnośląskiego negatywnie ocenia przyjęty w projekcie ustawy mechanizm ustalania tzw. mnożnika, jako jednego ze składników służących do określenia wysokości należnej samorządowi powiatu dotacji. Błędem jest bowiem przyjęcie w tym celu ogólnej liczby mieszkańców powiatu, w oderwaniu od liczby osób korzystających ze świadczeń pomocy społecznej (kręgu osób uprawnionych). Podstawą do ustalania wysokości dotacji powinny być dane odzwierciedlające sytuację społeczną na obszarze powiatu (wchodzących w jego skład gmin), dotyczące osób korzystających ze świadczeń pomocy społecznej.
Samorząd powiatu powinien więc mieć zatem większą swobodę w określaniu liczby punktów pomocy prawnej i warunków ich funkcjonowania.
