Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

Skierowanie na sprawdzenie kwalifikacji tylko w oparciu o rzetelne dowody

Skierowanie na sprawdzenie kwalifikacji tylko w oparciu o rzetelne dowody fotolia.pl

Nie każde ukaranie mandatem musi skutkować przeprowadzeniem postępowania administracyjnego w celu skierowania na egzamin sprawdzający kwalifikacje. To rzeczą Policji i organu administracyjnego jest takie zebranie w sprawie materiału dowodowego, by uzasadnić spełnienie szczególnych wymogów będących podstawą materialną decyzji. Skutki zaniedbań w zakresie zabezpieczenia i zgromadzenia materiału dowodowego nie mogą obciążać kierowców. Tak wynika z wyroku WSA w Gliwicach z 22 kwietnia 2016 r. sygn. II SA/Gl 1086/15.

W świetle art. 99 ust. 1 pkt 1 ustawy o kierujących pojazdami starosta wydaje decyzję administracyjną o skierowaniu kierowcy lub osoby posiadającej pozwolenie na kierowanie tramwajem na kontrolne sprawdzenie kwalifikacji w formie egzaminu państwowego, jeżeli istnieją uzasadnione zastrzeżenia co do ich kwalifikacji.

Art. 129 ust. 2 pkt 13a prawa o ruchu drogowym natomiast stwierdza, że policjant, w związku z wykonywaniem czynności określonych w ust. 1 (czuwanie nad bezpieczeństwem i porządkiem ruchu na drogach, kierowanie ruchem i jego kontrolowanie), jest uprawniony m. in. do występowania do starosty z wnioskiem o skierowanie kierowcy lub osoby posiadającej pozwolenie na kierowanie tramwajem na egzamin sprawdzający kwalifikacje, jeżeli istnieją uzasadnione i poważne zastrzeżenia co do kwalifikacji tej osoby.

W orzecznictwie przyjmuje się, że organ na podstawie zebranego w postępowaniu materiału dowodowego winien w sposób szczegółowy wskazać i wyjaśnić w uzasadnieniu podjętego rozstrzygnięcia, że istnieją uzasadnione zastrzeżenia co do kwalifikacji niezbędnych do prowadzenia pojazdów, wymagające sprawdzenia kwalifikacji w drodze egzaminu (np. wyrok WSA w Warszawie z 19 marca 2015 r., VII SA/Wa 1858/14).

W rozpatrywanej sprawie sąd wskazał, że jak sytuacja wyglądała w praktyce, tego ustalić jednoznacznie na podstawie zgromadzonych dowodów nie można, a przez to arbitralne wywody organu, wymagające wiadomości specjalnych, nie mogą zostać zaakceptowane. Jeśli policjant uważał, że w związku z zaistniałym zdarzeniem na drodze należało przeprowadzić dalsze czynności w postępowaniu administracyjnym (oprócz ukarania sprawcy mandatem), to miał możliwość takiego zabezpieczenia dowodów, aby możliwe było przeprowadzenie rzetelnego postępowania administracyjnego, spełniającego standardy konstytucyjne, a nie opartego jedynie na domysłach organów, wyliczających samodzielnie rzekomą prędkość pojazdu.

Źródło: CBOSA

Pt., 13 Mj. 2016 0 Komentarzy Dodane przez: Bernadeta Skóbel