Unormowania prawne, edukacja i infrastruktura drogowa – to główne wątki debaty pt. Bezpieczny pieszy.
Wydarzenie odbyło się 29 października br. w Centralnym Ośrodku Sportu Torwar w Warszawie. Jego organizatorem było Biuro Prewencji i Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji wraz z PZU S.A. oraz Fundacją Krajowe Centrum Bezpieczeństwa w Ruchu Drogowym. Debatę swoim patronatem objął Komendant Główny Policji.
Była ona kolejną debatą z cyklu przedsięwzięć: „Porozmawiajmy o Prewencji” – porozmawiajmy o bezpieczeństwie niechronionych uczestników ruchu drogowego.
Niechroniony uczestnik ruchu drogowego to taka osoba, której nie chronią kontrolowane strefy zgniotu, poduszki powietrzne, pasy bezpieczeństwa i inne systemy bezpieczeństwa biernego. Dlatego też w konfrontacji z samochodem szanse na przeżycie pieszego są znikome. Ile osób traci życie? W Polsce w 2014 r. zginęło 1116 pieszych, z czego aż 729 z własnej winy. Wśród pieszych w UE niemal co piąta ofiara śmiertelna to pieszy, który zginął na polskich drogach!
Świadczy to tylko o tym, że prewencja w naszym kraju jest nieuchronna. Stąd debata. Zgromadzonych powitali przedstawiciele organizatorów.
- Bezpieczeństwo to partnerstwo –mówił insp. Ryszard Garbarz, dyrektor Biura Prewencji i Ruchu Drogowego KGP.
- Mam nadzieję, że podczas tej debaty pojawi się dużo dobrych rozwiązań, aby bezpieczniej było na naszych drogach – powiedział nadinsp. Cezary Popławski, zastępca Komendanta Głównego Policji. Podkreślił on też, że właśnie wymiana doświadczeń podczas takich przedsięwzięć pozwala wskazać kierunki pracy nad bezpieczeństwem na polskich drogach.
Chroniony na pasach
Debatę prowadził insp. Marek Konkolewski – radca BPiRD KGP. Podzielono ją na trzy panele. Pierwszy dotyczył unormowań prawnych z zakresu bezpieczeństwa pieszych. Wzięły w nim udział następujące osoby: Beata Bublewicz, poseł na Sejm RP VII Kadencji, przewodnicząca Parlamentarnego Zespołu ds. BRD; Tomasz Kozera z Departamentu Transportu w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju; Mariusz Wasiak z BPiRD KGP oraz Andrzej Grzegorczyk z GRSP (partnerstwo na rzecz bezpieczeństwa ruchu drogowego).
Paneliści rozmawiali na temat pomysłu zmian przepisu dotyczącego pierwszeństwa pieszego przy przejściu dla pieszych oraz tego, jak takie regulacje wyglądają w innych krajach unijnych. – W 15 krajach UE przepis obowiązuje i spełnia swoją funkcję. Zanim pieszy wejdzie na pasy, samochód musi się zatrzymać. We Francji i Norwegii samo znajdowanie się w okolicy przejścia dla pieszych powoduje już obowiązek zatrzymania samochodu – podawała Bublewicz. – U nas miało to wyglądać tak, że nim pieszy miał wejść na pasy, auto miało się zatrzymać się przed nimi – tłumaczyła. Mimo długich intensywnych prac legislacyjnych, pomysłów na okres dostosowawczy związany z edukacją i badań kierowców wykonanych przez PZU zmiany nie wejdą w życie. – Mimo porażki w Sejmie, zwróciliśmy uwagę, że piesi najważniejsi wśród uczestników ruchu. Ten kto jest najsłabszy, wymaga największej uwagi. Nie zdarzyło się, żeby pieszy zabił kierowcę, ale na odwrót ofiary idą w tysiącach – komentowała posłanka Bublewicz. – Ten sam Parlament przyjął przepisy dotyczące rowerzystów i nie było problemów – dodał Mariusz Wasiak. Ci zdaniem Beaty Bublewicz mają dobry lobbing. Z bezpieczeństwem pieszych Polska pozostaje więc nadal w tyle.
- W zdecydowanej większości krajów UE przepisy zakładają maksymalną ochronę pieszego, przyznając mu jak najwięcej uprawnień. Tymczasem Polska zalicza się do krajów z najmniejszym zakresem uprawnień i z wysoką śmiertelnością. Pierwszeństwo pieszy ma dopiero jak wejdzie na pasy – wyjaśniał Tomasz Kozera.
Zgromadzeni zwrócili także uwagę na fakt, że często wypadki na drodze zdarzają się z winy pieszych. Jacek Zalewski z Krajowego Centrum BRD przypomniał, że obowiązują przepisy dotyczące konieczności noszenia odblasków. Jednak, jak zauważono niedostateczna jest informacja społeczeństwa o ich obowiązywaniu. A kluczem do poprawy bezpieczeństwa jest nie tylko dobre prawo, ale i edukacja.
Uczyć, przekonywać
Drugi panel poświęcony był właśnie edukacji na rzecz bezpieczeństwa niechronionych uczestników ruchu drogowego. Głos zabrali tu: Maria Dąbrowska-Loranc, kierownik Centrum Bezpieczeństwa Ruchu ITS; Anna Wesołowska – Dyrektor Departamentu Kształcenia Ogólnego i Wychowania Ministerstwa Edukacji Narodowej; dr Andrzej Markowski, psycholog transportu; Danuta Gut, dyrektor Biura Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego; dr Adam Pietrzak, anestezjolog, specjalista medycyny ratunkowej i Karolina Wirowska, koordynator akcji „Bezpieczny – bo widoczny”. Panel poprzedziła projekcja spotu pt. Czy jesteś świadomym rodzicem. Dobór był nieprzypadkowy. A to dlatego, że w zakresie bezpieczeństwa pieszych niezbędna jest współpraca rodziców, nauczycieli, samorządów i mediów. Maria Dąbrowska – Lorenc podkreślała ogromną rolę władzy lokalnej w tym zakresie. – W innych krajach unijnych właśnie władze lokalne, a nie tylko szkoła są bardzo zaangażowane w bezpieczeństwo drogowe – mówiła. – W wielkiej Brytanii działania edukacyjne i badania są bardzo skorelowane – dodawała.
Anna Wesołowska opowiadała jak wygląda edukacja w zakresie wychowania komunikacji. Choć nie ma jednego przedmiotu, to zagadnienie to pojawia się już bardzo wcześnie w życiu dziecka. – Już na etapie przedszkolnym małe, trzyletnie dzieci uczone są zasad bezpieczeństwa przez wychowawcę czy zapraszanych na zajęcia gości, np. policję – wyjaśniała. Na etapie edukacji szkolnej dzieci przygotowywane są najpierw do uzyskania karty rowerowej, a potem motorowerowej. Co ważne, biorą także udział w turniejach wiedzy o ruchu drogowym. I co ciekawe odnoszą sukcesy. – Mamy piąte miejsce w turnieju międzynarodowym. To niebywały sukces – podawała Wesołowska. Podkreśliła ona również i to, że z myślą o bezpieczeństwie dzieci obowiązują w naszym systemie prawnym przepisy o dowożeniu dzieci, zorganizowaniu świetlicy i sposobie odbierania dzieci.
Podczas panelu podniesiony został problem seniorów. - W pewnym wieku zarówno wzrok jak i szybkość reakcji ulega zmianie – mówił Andrzej Markowski. – Osoby wieku 60+ bardzo niechętnie patrzą w lustro, nie tylko ze względu na zmarszczki, ale także i to, że nie chcą zobaczyć tego że robią coś nie tak – kontynuował. Jednak, jak podawał, takie osoby mają prawo zobaczyć to, jakimi są w rzeczywistości. Natomiast rolą badań psychologicznych i lekarskich powinno być nie zabieranie praw jazdy, ale wskazywanie co zrobić, aby je utrzymać. Dr Markowski podał tez kilka wskazówek dla kierowców, które pomagają rozładować napięcie, które towarzyszy im za kierownicą, zwłaszcza kiedy stoją w korku. Prostym przykładem jest choćby wypicie butelki wody. Danuta Gut opowiedziała o swoich doświadczeniach z kampanii pt. Nigdy nie jeżdżę po alkoholu. – Cały przemysł alkoholowy wydaje się być bardzo dobrym partnerem bezpieczeństwa ruchu. Podobnie jak samorządy czy organizacje pozarządowe – mówiła. O nieprawdopodobnie ważnej roli pierwszej pomocy oraz zasad bezpieczeństwa, które powinni stosować sami kierowcy opowiadał dr Adam Pietrzak. Natomiast o tym jak być widzialnym i to w modny sposób mówiła Karolina Wirowska. Zaprezentowana została także odblaskowa moda z udziałem dzieci.
Prawo do chodników
Trzeci panel poświęcony był inżynierii drogowej. Do dyskusji zaproszeni zostali: Marek Wierzchowski z Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju; Janusz Galas, zastępca dyrektora Biura Inżynier Ruchu Miasta Stołecznego Warszawy, dr Tomasz Targosiński z Instytutu Transportu Samochodowego oraz Janusz Bohatkiewicz z Katedry Dróg i Mostów Wydziału Budownictwa i Architektury Politechniki Lubelskiej. Tej części debaty towarzyszył film dotyczący kreatywnego przejścia dla pieszych w Radomiu. Paneliści poruszyli problem miejsca pieszego na drodze. - Dziś piesi nie chcą już schodzić do podziemi czy wspinać się na kładki. Chcą prostych przejść i przywrócenia zatłoczonych przez samochody chodników – zauważał Wierzchowski. Jacek Zalewski zwrócił uwagę na to, że już niedługo straż miejska straci uprawnienia do korzystania z fotoradarów, co jest wielkim błędem ustawodawcy. Prewencyjną rolę fotoradarów dostrzegał także Janusz Galas.
W trakcie spotkania wręczone zostały także wyróżnienia dla policjantów biorących udział w realizacji programu telewizyjnego pt. Uwaga Pirat. Dzięki nim można oglądać nagrania wysokiej jakości, pokazujące jak ważne jest bezpieczeństwo w ruchu drogowym. Nagrodzeni zostali: mł. asp. Martyna Drężek z Referatu Ruchu Drogowego KPP w Piszu, mł. asp. Remigiusz Rakowski z WRD KMP w Bydgoszczy, mł asp. Tomasz Powierza z WRD KMP w Łodzi, mł. asp. Robert Nyga z WRD KWP w Kielcach.