25 października weszła w życie tzw. megaustawa. Znowelizowane przepisy to szereg ułatwień inwestycyjnych dla operatorów, ale także większe gwarancje bezpieczeństwa dla obywateli.
Dzięki nowym przepisom, proces inwestycyjno-budowlany związany z m.in. budową sieci szerokopasmowych stanie się krótszy i prostszy. Spadną koszty takich inwestycji (poprzez m.in. obniżenie opłat z tytułu zajęcia pasa drogowego aż o 90%!). Samorządy mają teraz 3 miesiące na dostosowanie swoich stawek do nowych przepisów. Ponadto, operatorzy – a to oni budują w Polsce sieci telekomunikacyjne i wprowadzają technologię – mogą teraz w większym stopniu niż obecnie wykorzystywać istniejącą infrastrukturę techniczną. Mniej za to zapłacą.
Nowe przepisy to również bezpieczeństwo. Megaustawa nakłada na operatorów telekomunikacyjnych nowe obowiązki w zakresie raportowania danych o poziomach pól elektromagnetycznych w środowisku.
Zostaną przyznane dodatkowe środki finansowe na wzmocnienie instytucji odpowiedzialnych za pomiary pól, zgodnie z zaleceniami Najwyższej Izby Kontroli w tym zakresie.
Ustawa przewiduje też wprowadzenie sankcji za przekroczenie dopuszczalnych poziomów pola elektromagnetycznego w środowisku. Wszystko po to, by Ci obywatele, którzy obawiają się telefonów komórkowych, mieli pewność, że użytkowane przez operatorów stacje bazowe telefonii komórkowej dotrzymują wszelkich wymaganych prawem standardów.
W ustawie zaproponowano także powołanie Funduszu Szerokopasmowego, który zacznie funkcjonować od 2021 r. Jego roczny budżet to ok. 140 mln. zł. Ze środków Funduszu możliwe będzie np. dofinansowanie budowy i rozwoju sieci telekomunikacyjnych.
Dotychczas obowiązujące przepisy, które regulowały proces inwestycji telekomunikacyjnych miały przeszło dziesięć lat. Nie odpowiadały na potrzeby Polaków i polskiej gospodarki.
Źródło: MC