Samorząd podwarszawskiej Kobyłki podpisał umowę partnerstwa publiczno-prywatnego, której efektem będzie zmniejszenie zużycia energii w ośmiu obiektach użyteczności publicznej. 7,5 tys. m kw. ocieplonych ścian i odnowionych elewacji, 2,8 tys. m kw. docieplonych stropodachów, prawie 1,3 tys. wymienionych opraw oświetleniowych i 300 m kw. drzwi i okien. Średnie oszczędności energii cieplnej mają wynieść 26 proc., a elektrycznej 18 proc.
Prace modernizacyjne potrwają rok. Partner prywatny będzie zarządzał projektem przez 15 lat. - Wartość umowy wynosi 10,8 mln zł. Oceniamy, że 30 proc. zobowiązań spłacimy dzięki oszczędnościom. Zakładamy też, że uda nam się uzyskać dofinansowanie z programów unijnych. Wówczas będziemy aneksować umowę, wcześniej spłacimy część inwestycyjną 6 mln zł i być może dorzucimy jeszcze do tego projektu fotowoltaikę - informuje dziennik Puls Biznesu zastępca burmistrza Kobyłki Piotr Grubek. Dodaje przy tym, że gminne zobowiązanie nie wchodzi do długu, bo większość ryzyka spoczywa na partnerze prywatnym.
Dzięki takiemu układowi samorząd zamierza wymienić 3 tys. opraw sodowych. - Być może dodamy też do tego budowę oświetlenia, którą, gdybyśmy chcieli sami ją przeprowadzać, musielibyśmy rozłożyć na kilkanaście lat. Szacujemy, że wartość umowy wyniesie 5 mln zł – informuje zastępca burmistrza. Oszczędności wynikające z wymiany lamp na LED-owe mają w całości pokryć koszty PPP. Jak informuje samorządowiec, umowa będzie nie dłuższa niż na 10 lat. Zgłosiło się siedem konsorcjów, obecnie prowadzone są rozmowy z trzema. Umowa powinna być podpisana w połowie 2016 r.
Źródło: pb.pl