Od 9 do 11 osób w ciągu godziny – szacuje się, że tylu Polaków umiera przedwcześnie z powodu przewlekłej choroby nerek (PChN). Ogólnopolskie Stowarzyszenie Moje Nerki i DaVita Polska apelują o natychmiastowe zmiany w opiece nefrologicznej. Organizacje przygotowały listę pięciu zmian, które są konieczne w nefrologii i dializoterapii, by poprawić jakość leczenia pacjentów z przewlekłą chorobą nerek. Standard opieki koordynowanej w nefrologii mógłby pomóc uratować wiele ludzkich istnień.
Choroby nerek są drugim, po nadciśnieniu tętniczym, najczęstszym przewlekłym schorzeniem dotykającym dorosłych Polaków. Szacuje się, nawet 15 proc. Polaków – 4,7 mln – może chorować na przewlekłą chorobę nerek.
Przewlekłą chorobę nerek wymienia się wśród chorób cywilizacyjnych XXI wieku, w gronie chorób sercowo-naczyniowych, nadciśnienia tętniczego, otyłości i cukrzycy. PChN – lub powikłania z nią związane – mogą odpowiadać nawet za 80–100 tys. przedwczesnych zgonów w Polsce rocznie. Na całym świecie z przewlekłą chorobą nerek żyje prawie 850 mln ludzi, a do 2040 roku PChN będzie piątą najczęstszą przyczyną zgonów na świecie.
Nerki muszą stać się priorytetem zdrowotnym
– Skala nieświadomości co do chorób nerek jest wśród Polaków ogromna. Dlatego wraz z DaVita Polska, ogólnopolską siecią stacji dializ, która zabiega o podniesienie standardów leczenia pacjentów dializowanych, apelujemy do rządzących o wprowadzenie opieki skupionej wokół pacjenta i jego potrzeb. Nasza nefrologiczna piątka pokazuje, jak optymalnie wspierać w systemie osoby chorujące na nerki. Dajmy sobie i im szansę, by poprawić wskaźniki zachorowalności i umieralności, by zapewnić wysoką jakość leczenia osób z chorobami nerek. Nerki muszą stać się priorytetem zdrowotnym – mówi prof. Rajmund Michalski, prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Moje Nerki, który sam całe życie boryka się z tą chorobą, a obecnie jest 10,5 roku po przeszczepieniu nerki.
Zdaniem profesora Rajmunda Michalskiego pacjentów nefrologicznych dzielimy na trzy grupy. Pierwszą są osoby niezdiagnozowane i nieleczone, które nie wiedzą, że chorują (wspomniane 4,7 mln dorosłych Polaków). Drugą grupę stanowią pacjenci dializowani. Trzecią – pacjenci, którzy czekają na przeszczepienie nerki lub są po transplantacji tego narządu.
Dr hab. n. med. Szymon Brzósko, nefrolog i transplantolog kliniczny, dyrektor medyczny DaVita Polska, precyzuje: – Diagnostyka w kierunku chorób nerek, dializoterapia i transplantacja to trzy nierozerwalnie związane ze sobą elementy ścieżki leczenia pacjenta nefrologicznego. Każdy z tych elementów jest ważny, każdy jest niezbędny. Wszystkie trzy odpowiednio ułożone – tj. w standard nefrologicznej opieki koordynowanej – mogą być dużą szansą dla pacjentów z chorobami nerek, by poprawić jakość ich życia.
Piątka nefrologiczna to optymalne rozwiązanie propacjenckie
O konieczności wprowadzenia modelu opieki koordynowanej dla osób z chorobami nerek mówi się w Polsce od lat, lecz niewiele dzieje się w tym temacie. Jeszcze w 2019 roku, przed pandemią COVID-19, w każdym województwie był planowany pilotaż koordynowanej opieki nefrologicznej nad pacjentami z przewlekłą chorobą nerek. Niestety, mimo zapowiedzi decydentów, nie ruszył.
Projekt zmian w opiece nad pacjentami z chorobami nerek, przygotowany przez Ogólnopolskie Stowarzyszenie Moje Nerki i DaVita Polska, ma zapewnić pacjentowi innowacyjne i bezpieczne leczenie, o wysokiej skuteczności w zakresie jakości klinicznej i jak najbardziej racjonalnym wykorzystaniu wszystkich zasobów systemu ochrony zdrowia. Projekt składa się z pięciu punktów, które konieczne są w nefrologii i dializoterapii:
- Wprowadzenie opieki koordynowanej nad pacjentem z przewlekłą chorobą nerek.
- Zwiększenie wykrywalności chorób nerek i wzrost znaczenia profilaktyki i badań przesiewowych w kierunku chorób nerek w POZ.
- Wzrost liczby nefrologów i pielęgniarek nefrologicznych – bardziej równomierny i sprawiedliwy dostęp do kadr medycznych.
- Wprowadzenie oceny jakości systemu opieki nad pacjentem z PChN – wzrost liczby monitorowanych wskaźników jakościowych w leczeniu pacjentów nefrologicznych.
- Stworzenie przejrzystego mechanizmu regularnie przystosowującego wycenę dializy do realiów ekonomicznych – z uwzględnieniem wszystkich potrzeb zdrowotnych pacjentów w Polsce.
Przewlekła choroba nerek może rozwinąć się u każdego, jednak ryzyko zachorowania rośnie wraz z wiekiem. Grupą wiekową szczególnie narażoną na zachorowanie są osoby po 60.–65. roku życia.
Nie uciekniemy od faktu, że nasze społeczeństwo się starzeje. W ciągu ostatniej dekady przybyło blisko 2 miliony osób w grupie wiekowej 60–65+ (w 2010 roku seniorów było 6,45 mln, w 2021 roku już 8,53 mln). To oznacza, że przeszło co piąty mieszkaniec Polski ma teraz ponad 60 lat (seniorzy stanowią 22 proc. mieszkańców Polski). Według szacunków GUS w 2030 roku liczba dorosłych Polaków w wieku powyżej 60–65 lat wyniesie 10,8 mln. Seniorzy będą stanowić niemal jedną trzecią ogółu ludności Polski.
Źródło: IP