O wyrokach NSA i uzasadnieniach w sprawach rejestracji „Belarusów” pisaliśmy już tutaj Jednakże w ostatnich dniach opublikowano uzasadnienie do orzeczenia NSA w sprawie o sygn. II GSK 2302/23. Stan faktyczny podobny, skład orzekający ten sam, jednak uzasadnienie pełniejsze i bardziej precyzyjnie opisujące „o co chodzi w sprawie”.
Co mówią przepisy?
NSA przypomniał, że na dzień rejestracji ciągników dokumentem stwierdzającym dopuszczenie do ruchu był i nadal jest dowód rejestracyjny (art. 71 ust. 1 Prawa o ruchu drogowym – prd). Z kolei art. 72 prd zawiera katalog dokumentów stanowiących podstawę rejestracji, przy czym w odniesieniu do dokumentów, o których mowa w ust. 1 pkt 3 (tj. świadectwa zgodności, uznania dopuszczenia jednostkowego pojazdu itp.) stanowi, że wymagania te nie dotyczą pojazdu, który był już zarejestrowany na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej (art. 72 ust. 2 pkt 1 prd). NSA zauważył, że żaden z przywołanych przepisów regulujących dopuszczenie do ruchu pojazdu, czy też dokumentów wymaganych do jego rejestracji, nie odsyła ani też nie posługuje się pojęciem „nowego pojazdu”.
Sąd uznał za oczywiste, że w sprawie rejestracji „Belarusów” (czyli ciągników pochodzących spoza UE) wyłączenie, o którym mowa w art. 72 ust. 2 pkt 1 prd nie miało zastosowania. Oznacza to, że nie powinno budzić żadnych wątpliwości, iż w świetle przepisów obowiązującego od dnia 1 stycznia 2016 r. rozporządzenia Parlamentu Europejskiej i Rady (UE) nr 167/2013 z 5 lutego 2013 r., dokument, o którym mowa w art. 72 ust. 1 pkt 3 prd był wymagany przy rejestracji ciągnika rolniczego.
Rozporządzenie nr 167/2013 definiuje pojęcie nowego pojazdu (jako pojazdu, który nigdy wcześniej nie był rejestrowany ani dopuszczony) i pojęcie dopuszczenia (jako pierwszego wykorzystania w Unii pojazdu) – zob. art. 3 pkt 37 i pkt 40 rozporządzenia nr 167/2013. Natomiast zgodnie z art. 3 pkt 38 ww. rozporządzenia, rejestracja oznacza administracyjne zezwolenie na dopuszczenie pojazdu, w tym do ruchu drogowego (…).
Homologacja była wymagana
NSA oddalając skargę kasacyjną uznał, że wynik przeprowadzonej przez WSA kontroli zaskarżonej decyzji SKO był zgodny z prawem i słusznie sąd wojewódzki orzekł o jej uchyleniu.
W rozpoznawanej sprawie należało dokonać wykładni przepisów krajowych (art. 72 ust. 1 pkt 3 w zw. z ust. 2 pkt 1 prd) i przedstawionych powyżej przepisów rozporządzenia nr 167/2013. Według wykładni dokonanej przez NSA dokument, o którym mowa w art. 72 ust. 1 pkt 3 prd (homologacja) był wymagany dla uzyskania decyzji o rejestracji ciągnika rolniczego sprowadzonego z Białorusi.
Rażące naruszenie prawa i rozstrzyganie o nieważności decyzji
Podobnie jak w poprzednich orzeczeniach, NSA co do zasady podzielił pogląd WSA, jednakże jedynie w zakresie stwierdzenia, że naruszenie art. 72 ust. 1 pkt 3 prd było „oczywiste”. Za co najmniej przedwczesną uznano końcową konkluzję sądu wojewódzkiego, że fakt ten przesądza o „rażącym naruszeniu prawa”, o którym mowa w art. 156 § 1 pkt 2 Kpa.
Na skutek wyroku NSA, teraz rolą SKO będzie ocena, czy mimo zaistnienia naruszenia prawa miało ono charakter „rażący”. Sąd zauważył (podobnie jak we wcześniejszych wyrokach), że WSA nie przeanalizował tej kwestii w sposób wystarczający. Co więcej, po raz kolejny zwrócono uwagę, że SKO nie analizowało zagadnień związanych z ewentualną nieodwracalnością skutków, jakie mogła wywołać decyzja starosty o rejestracji ciągnika z Białorusi.
NSA zasygnalizował również o potrzebie stosowania prawidłowego katalogu rodzajów rozstrzygnięć w przypadku rozstrzygania spraw w nadzwyczajnym trybie stwierdzenia nieważności decyzji (art. 156 Kpa). Co do zasady, jeżeli okoliczności na to pozwalają, organ orzeka o „stwierdzeniu nieważności decyzji”, albo o „odmowie stwierdzenia nieważności decyzji” (zwłaszcza jeżeli uznaje, że nie wystąpiły podstawy do unieważnienia decyzji).
Odmiennie wygląda sytuacja w przypadku wystąpienia przesłanek negatywnych, określonych np. w art. 156 § 2 Kpa, zgodnie z którym nie stwierdza się nieważności decyzji z przyczyn wymienionych w § 1, jeżeli od dnia jej doręczenia lub ogłoszenia upłynęło dziesięć lat, a także gdy decyzja wywołała nieodwracalne skutki prawne. Wtedy właściwy organ orzeka o „wydaniu zaskarżonej decyzji z naruszeniem prawa”, wskazując przy tym okoliczności, z powodu których nie stwierdzono nieważności decyzji. Do katalogu rozstrzygnięć nie należy natomiast „stwierdzenie braku przesłanek do stwierdzenia nieważności decyzji”.
Polecamy zapoznanie się z pełnym uzasadnieniem wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z 04.12.2024 r., sygn. akt II GSK 2302/23. Orzeczenie jest prawomocne
Źródło: orzeczenia.nsa.gov.pl
Komentarze
NSA zarzucił WSA , że zbyt mało wnikliwie dokonał analizy przesłanek stanowiących podstawę do stwierdzenia rażącego naruszenia prawa i dlatego kolejne orzeczenia WSA w kolejnych podobnych sprawach będą musiały zawierać analizę tych przesłanek. O braku przesłanek o których mowa w art.156 par.2 wypowiedziało się już jednak SKO w Białymstoku w decyzji z 5 września 2025r stwierdzając, że nie zachodzą nieodwracalne skutki prawne a utrzymanie w mocy decyzji o rejestracji stało by w sprzeczności z zasadami demokratycznego państwa prawa, uznając tym samym że doszło do rażącego naruszenia prawa i decyzja musi zostać uznana za nieważną ( sygnatura sprawy 407.113/F-11/X/ 2024). Warto Wiedzieć.
Przypominając okoliczności faktyczne niniejszej sprawy, jak również przepisy prawa mające w niej zastosowanie, należy zauważyć, że na dzień rejestracji pojazdu przepisy prawa wskazywały, że dokumentem stwierdzającym dopuszczenie do ruchu był i nadal jest dowód rejestracyjny (art. 71 ust. 1 PRD). Przepis art. 72 PRD zawiera z kolei katalog dokumentów stanowiących podstawę rejestracji, przy czym w odniesieniu do dokumentów, o których mowa w ust. 1 pkt 3 stanowi, że wymagania te nie dotyczą pojazdu, który był już zarejestrowany na terytorium Rzeczypospolite j Polskiej (art. 72 ust. 2 pkt 1 PRD). Żaden z przywołanych przepisów regulujących dopuszczenie do ruchu pojazdu, czy też dokumentów wymaganych do jego rejestracji, nie odsyła ani też nie posługuje się pojęciem "nowego pojazdu", do którego odnosi się SKO i skarżąca kasacyjnie spółka.
Z przedstawionych powodów Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że wynik przeprowadzonej przez WSA kontroli zaskarżonej decyzji SKO był zgodny z prawem, i słusznie orzeczono o jej uchyleniu. Tożsame argumenty przemawiają za przyjęciem, że skarga kasacyjna kwestionująca w istocie "oczywistość" naruszenia przepisów prawa nie została oparta na usprawiedliwion ej podstawie.