Jedną z najpopularniejszych aktywności fizycznych Polaków jest jazda rowerem. Wśród 40 proc. aktywnych fizycznie obywateli ponad połowa deklarowała uprawianie tego sportu. Jest to również najpopularniejszy posiadany środek transportu – rower znajduje się w 79 proc. gospodarstw domowych, a samochód – w 66 proc.
Rowery to jeden z podstawowych składników zrównoważonej mobilności miejskiej. Nie zużywają paliw kopalnych, nie powodują zanieczyszczenia powietrza i poprawiają zdrowie zarówno psychiczne, jak i fizyczne. Do zrównoważonego rozwoju miast potrzebny jest więc, między innymi, rozwój infrastruktury rowerowej, czyli przede wszystkim dróg i ścieżek rowerowych oraz zwiększanie liczby rowerzystów w miastach. Warto pamiętać, że ze względu na rozwój tras rowerowych i elektrycznych rowerów, jednoślady stają się coraz bardziej konkurencyjne wobec samochodów, szczególnie w przypadku odległości mniejszych niż 5 km.
Jak czytamy w raporcie Polskiego Instytutu Ekonomicznego - w ostatnich 10 latach polskie miasta wojewódzkie zwiększyły liczbę dróg rowerowych z 1430 km do 3480 km. To wzrost o 143 proc. Największy wzrost nastąpił w mniejszych miastach wojewódzkich, np.: Kielcach (350 proc.), Opolu (287 proc.) i Katowicach (264 proc.).
Wśród siedemnastu miast wojewódzkich, najwięcej kilometrów dróg rowerowych znajdziemy w Warszawie. W stolicy Polski znajduje się 739 km dróg rowerowych, ponad 400 km więcej niż w drugim na liście Poznaniu. Warto jednak zaznaczyć, że Warszawa jest zdecydowanie największym miastem w Polsce o powierzchni ponad 500 km2. W relacji dróg rowerowych do 1 km2 miasta Warszawa spada na trzecie miejsce w rankingu, za Białymstokiem i Olsztynem.
Eksperci zauważają, że długość dróg rowerowych to jednak nie jedyny czynnik zachęcający ludzi do preferowania transportu rowerowego. Ważny jest również dobry system bike-sharingu czy poczucie bezpieczeństwa na drodze. Według rankingu centrumrowerowego.pl, najlepszym miastem dla jednośladów w Polsce jest Warszawa, jednak w światowych rankingach polskich miast próżno jej szukać w czołówce. W indeksie kopenhagizacji, badającym przyjazność miast dla jednośladów, przodują stolica Danii, Amsterdam czy Utrecht. Z kolei w Global Bicycle Cities Index 2022 Warszawa znajduje się na 59. miejscu, a największą różnicą w porównaniu do np. miast Beneluksu jest odsetek ludzi wybierających rower jako sposób dotarcia do pracy/uczelni/szkoły (modal share). W Antwerpii czy szwedzkim Malmö ten odsetek oscyluje w okolicach 30 proc., a w polskich miastach to zaledwie kilka procent. Na tle reszty państw Grupy Wyszehradzkiej Polska wypada zdecydowanie najlepiej. W zestawieniu Global Bicycle Index Praga znajduje się poniżej Warszawy i Krakowa, a Budapesztu i Bratysławy nie ma w pierwszej 90-tce miast.
Źródło: PIE