Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

Zasiłek szkolny – ciekawy wyrok WSA

Zasiłek szkolny – ciekawy wyrok WSA fotolia.pl

Wzajemna relacja przepisów art. 90d oraz art. 90e ustawy o systemie oświaty prowadzi do wniosku, że w przeciwieństwie do stypendium zasiłek szkolny ma charakter doraźnej pomocy materialnej, udzielanej uczniowi jednorazowo w związku z trudną ale przejściową sytuacją materialną, będącą następstwem zdarzenia losowego (np. klęski żywiołowej, śmierci, wypadku itp.) które tę trudną sytuację materialną wywołało.

Zasiłek szkolny nie może być natomiast ze swej istoty zrównany z formą stałej pomocy materialnej udzielanej uczniowi, choćby znajdującemu się w trudnej sytuacji materialnej, ale niepozostającej w bezpośrednim związku ze zdarzeniem losowym, które nastąpiło wcześniej niż dwa miesiące przed złożeniem wniosku o przyznanie tego rodzaju świadczenia. Właściwą formą stałej pomocy materialnej uczniowi jest stypendium szkolne (tak m.in. WSA w Krakowie w wyroku z dnia 9 lipca 2009r. (III SA/Kr 65/09, LEX nr 553353).

Przenosząc powyższe uwagi na grunt rozpoznawanej sprawy trzeba odnotować w punkcie wyjścia, że skarżąca – jak wynikało z treści złożonego wniosku – wystąpiła o przyznanie uczniowi (P. H.) zasiłku szkolnego. Podstawę rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie stanowił zatem powołany wyżej art. 90e ustawy z dnia 7 września 1991 roku o systemie oświaty a nie art. 90d tej ustawy.

Należy zgodzić się z ustaleniem jakie poczyniło w tej sprawie Kolegium, że jednym zdarzeniem, które miało charakter "zdarzenia losowego" w rozumieniu powołanego wyżej przepisu był wypadek komunikacyjny, jakiemu uległ E. H. W wyniku tego wypadku doznał on obrażeń ciała w postaci złamania żebra, stłuczenia głowy oraz biodra lewego i przebywał przez 5 dni na leczeniu szpitalnym (w okresie od dnia 18 marca do 23 marca 2011 r.). W stanie ogólnym dobrym wypisano go w dniu 23 marca 2011 r.
Wojewódzki Sąd Administracyjny podziela stanowisko wyrażone w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji, że wypadek jakiemu uległ brat ucznia P. H. nie stanowił podstawy przyznania małoletniemu zasiłku szkolnego, gdyż zdarzenie to nie pogorszyło przejściowo (pozostającej w związku z tym zdarzeniem) trudnej sytuacji materialnej.

Pozostałe okoliczności podniesione w skardze, a to brak pomocy ze strony innych osób, wydatki ponoszone na utrzymanie domu i rodziny, potrzeba korepetycji, choroby małoletnich dzieci – jak zasadnie przyjęło Kolegium – nie były zdarzeniami losowymi, które uzasadniałyby przyznanie zasiłku szkolnego. Dodać przy tym trzeba, że zgodnie z art. 90e ust. 4 ustawy o zasiłek szkolny można ubiegać się w terminie nie dłuższym niż dwa miesiące od wystąpienia zdarzenia uzasadniającego przyznanie tego zasiłku, natomiast niektóre ze zdarzeń (choroby małoletnich dzieci) miały miejsce wcześniej (pobyt K. H. w szpitalu z powodu zapalenia migdałków – w dniach 23 – 27 sierpnia 2010 r. oraz zapalenia jamy ustnej: w dniach 24 – 27 stycznia 2011 r.) i termin do złożenia wniosku już upłynął. Termin, o którym mowa w art. 90e ust. 4 ustawy ma charakter prekluzyjny, co oznacza, że po jego upływie, prawo do otrzymania zasiłku szkolnego wygasa (por. wyrok NSA z dnia 22 kwietnia 2008 r., I OSK 1058/07, LEX nr 870293).

Wyrok WSA we Wrocławiu z dnia 16 lutego 2012 r. sygn. IV SA/Wr 627/11

Źródło: Orzecznictwo NSA

Sob., 23 Czrw. 2012 0 Komentarzy Dodane przez: Bernadeta Skóbel