Powiat siemiatycki przeprowadził prace scaleniowe, na które pozyskał ze środków unijnych ponad 40 mln zł. Teraz zgłosił swój akces do nagrody „Podlaska Marka Roku 2016”, ubiegając się o wyróżnienie w kategorii Inwestycja. Dziennik Warto Wiedzieć rozmawia z Janem Zalewskim, starostą siemiatyckim, przewodniczącym Konwentu Powiatów Województwa Podlaskiego.
Dziennik Warto Widzieć: Jak długo jest pracuje Pan w samorządzie?
Jan Zalewski: W samorządzie funkcjonuję od ponad 20 lat, jedną kadencję byłem radnym gminy Drohiczyn, a od powstania powiatów jestem radnym powiatowym i czwartą już kadencję starostą (z jedną kadencją przerwy). Od roku jestem Przewodniczącym Konwentu Powiatów Województwa Podlaskiego.
DWW: Jak często i gdzie obraduje Konwent?
JZ: W roku 2015 Konwent zbierał się 10-krotnie. Przeważająca liczba posiedzeń odbywała się w stolicy województwa - Białymstoku. Głównie korzystamy z gościnności marszałka lub wojewody i konwent obraduje w urzędzie marszałkowskim bądź wojewódzkim.
DWW: Jakie są aktualne tematy, którymi zajmuje się Konwent?
JZ: Na przestrzeni ostatniego roku Konwent zajmował się szeregiem zagadnień z wielu obszarów działalności powiatów - sprawami geodezyjnymi, drogami powiatowymi, służbą zdrowia, szkolnictwem zawodowym, szkodami łowieckimi czy afrykańskim pomorem świń. Obecnie zajmuje się sprawami geodezyjnymi, w szczególności cyfryzacją zasobów geodezyjnych.
DWW: Jakie korzyści z posiedzeń mogą mieć osoby w nich uczestniczące?
JZ: W ramach posiedzeń Konwentu istnieje możliwość osobistego poznania osób oraz ich opinii w wielu istotnych kwestiach, ważnym aspektem jest też dzielenie się doświadczeniem. W ramach prac Konwentu następuje integracja samorządów, czego dobrym przykładem jest wspólna realizacja projektu dotyczącego modernizacji i cyfryzacji zasobów geodezyjnych. Istnieje również możliwość zasygnalizowania problemów i wspólnego poszukiwania jak najlepszych rozwiązań. Wspólny głos wszystkich powiatów jest lepiej słyszany na innych szczeblach administracji samorządowej i rządowej.
DWW: Jak wyglądają drogi, oświata i służba zdrowia w powiecie siemiatyckim?
JZ: To są w zasadzie trzy priorytetowe kierunki działania obecnego zarządu. W powiecie mamy około 600 km dróg powiatowych. Co roku budujemy i remontujemy nasze drogi, ale mimo to jeszcze duża ich część jest w złym stanie. Dzięki prowadzonym pracom scaleniowym w ostatnich latach udało nam się w ramach zagospodarowania poscaleniowego wybudować około 100 km dróg w powiecie.
W szpitalu również corocznie przeznaczane są niemałe kwoty na inwestycje, niedawno został uruchomiony OIT, został wyremontowany odział chirurgiczny i wewnętrzny. Największą bolączką jest ciągnący się od lat dług szpitala, niefinansowanie przez NFZ wszystkich nadwykonań oraz wynikająca z peryferyjnego położenia mała ilość lekarzy specjalistów.
Jeśli chodzi o oświatę, to powiat prowadzi trzy szkoły ponadgimnazjalne, obecnie dążymy do wzmocnienia szkolnictwa zawodowego oraz uatrakcyjnienia oferty edukacyjnej. Zależy nam na większym powiązania nauki zawodów z potrzebami lokalnego rynku pracy. W obecnym roku chcemy także wybudować przy jednej ze szkół orlik lekkoatletyczny. Niestety rokrocznie musimy dokładać do bieżącego funkcjonowania szkół, ponieważ subwencja oświatowa nie jest wystarczająca.
DWW: Czy jest coś, czym w szczególności zajmuje się powiat siemiatycki?
JZ: Jak już wspomniałem priorytety to drogi, ochrona zdrowia i oświata. Bardzo nam zależy na kontynuacji prac scaleniowych, bo przy okazji można pozyskać duże sumy na budowę dróg dojazdowych do pól. Kilka miesięcy temu została u nas utworzona podstrefa Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Obecnie przygotowujemy się do sprzedaży gruntów w strefie pod inwestycje. Upatrujemy w tym szansy na spadek bezrobocia i przyspieszony rozwój gospodarczy.
DWW: Serdecznie dziękuję za rozmowę.
JZ: Dziękuję.