W pracy mamy wiele okazji, by doświadczać negatywnych emocji – trudna rozmowa, złość na współpracownika, niezadowolony klient, biurowe plotki czy narzekający kolega. Do tego dochodzą jeszcze problemy, które przynosimy ze sobą z domu – kłopoty w związku, problemy z dziećmi, choroby, kredyty…
To wszystko sprawia, że trudniej nam się skupić na pracy. Odrywamy się od niej, popełniamy błędy. O tym, jak można sobie z tym poradzić – Eksperci portalu InfoPraca.pl.
Reguła 1:5
Psycholog John Gottman, zajmujący się problematyką poczucia zadowolenia, uważa że stosunek negatywnych emocji do pozytywnych w naszym życiu powinien wynosić 1:5, aby życie było pełne i byśmy odczuwali zadowolenie. Spróbuj zatem zadbać, by zwiększyć w swoim życiu ilość pozytywnych emocji.
Mamy na to sporo szans – w ciągu dnia doświadczamy około 2000 stanów emocjonalnych. Część z nich to stany neutralne, ale pozostałe nacechowane są negatywnie lub pozytywnie. Jak zatem zwiększyć ilość pozytywnych emocji w pracy? Oto kilka pomysłów:
- wyjdź na krótki spacer,
- zjedz coś dobrego,
- pochwal kolegę z pracy lub utnij z nim krótką pogawędkę,
- napisz do klienta, którego lubisz,
- celebruj każdy, nawet najmniejszy sukces (np. zakończone zadanie),
- dawaj więcej pozytywnych informacji zwrotnych innym (to działa i na Twojego rozmówcę, i na Ciebie),
- skupiaj się na pozytywnych aspektach pracy.
Źródło: infopraca.pl