Opóźnienie we wdrażaniu funduszy polityki spójności w Polsce wynosi już rok. Na posiedzeniu Sejmowej Komisji ds. Unii Europejskiej, przedstawiciele rządu prezentowali plan przyspieszenia wydawania pieniędzy. Wiceminister Jerzy Kwieciński rozpoczął prezentacje planu od przypomnienia, że Polska ma do dyspozycji na realizację polityki spójności w okresie 2014-2020 82,5 mld euro. Statystycznie biorąc w okresie 10 lat, tj. od roku 2014 do końca 2023, miesięcznie powinno być wydawane ok. 3 mld zł.
Tymczasem Polska wykorzystała taką sumę (wnioski o płatność, wkład UE 2,6 mld zł) po ponad dwu latach. W opinii wiceministra rozwoju, odpowiedzialną za opóźnienie nie jest tylko strona polska. Długo trwały negocjacje programów operacyjnych z Komisją Europejską.
Rozwiązanie
W listopadzie, równolegle do prac nad planem naprawczym dla okresu 2007-2013, ministerstwo rozwoju rozpoczęło przygotowania planu przyspieszenia wydawania pieniędzy z obecnego budżetu polityki spójności. Celem jest nie tylko zwiększenie ilościowe, ale także jakościowe, tzn. by podnieść efektywność korzystania z funduszy.Plan ma być realizowany do końca bieżącego roku.
W opinii ministra odpowiedzialnego za fundusze unijne, kwestią krytyczną decydującą o skutecznośći realizacji planu jest utworzenie sprawnej struktury administracyjnej. Resortem odpowiedzialnym jest ministerstwo rozwoju. W jego strukturze dokonano już odpowiednich zmian struktury organizacyjnej. Padły przykłady zmian. Do niedawna instytucja zarządzająca Programem Infrastruktura i Środowisko 2014-2020 funkcjonowała w dwóch departamentach, obecnie jest w jednym. Utworzony został nowy departament, który ma zajmować się koordynacją pomiędzy programami regionalnymi i krajowymi. Powołano nowy departament odpowiadający za instrumenty finansowe. Również jeden departament będzie zajmował się partnerstwem publiczno-prywatnym. Na poziomie regionalnym trwa proces przeprowadzenia tzw. desygnacji (sprawdzenia stanu instytucjonalnego w programach regionalnych). Do oceny pozostało jeszcze jedenascie programów. Kończy się proces zatwierdzania kryteriów wyboru projektów w poszczególnych programach.
Stan obecny
Dotychczas łącznie w skali kraju udało się uruchomić już 1 tys. konkursów na kwotę ok. 57 mld zł. Złożono ponad 7 tys. wniosków o dofinansowanie o łącznej wartości 40 mld zł. Podpisano 1150 umów na kwotę 17 mld dofinansowania z UE. Największą pulą są projekty transportowe - drogowe, ponad 65 proc., 10 proc. to ochrony środowiska, następnie 9 proc. to projekty dotyczące zatrudnienia i mobilności pracowników, 9 proc. projekty badawczo-rozwojowe.
Informację na temat wykorzystania funduszy z polityki rolnej przedstawiła radca generalny w resorcie rolnictwa, Zofia Krzyżanowska. Przypomniała, że alokacja na program wynosi 13,5 mld euro, program ma 6 priorytetów i 15 działań. Pierwszy nabór wniosków z PROW 2014-2020 został ogłoszony już rok temu w marcu 2015. Pani radczyni poinformowała, że pierwsze wypłaty z programu dotyczyły zadań wieloletnich: rent strukturalnych, zalesiania. Wypłacono już 1,3 mld zł. Na jesieni ub. roku ruszyły nabory wniosków od młodych rolników. Większość województw uruchomiło także dofinansowania projektów dotyczących dróg lokalnych.