Pojęcie Regrantingu powinno być wszystkim instytucjom zajmującym się działalnością pożytku publicznego świetnie znane. Stosowanie tego mechanizmu jest możliwe bowiem od 2010 roku. Jednak ze względu na zbyt ogólne brzmienie przepisu w istocie nie zafunkcjonował on w porządku prawnym, tak jak wnioskowały o to organizacje na etapie konsultacji społecznych.
Obecnie w ramach prac nad kolejną nowelizacją ustawy o działalności pożytku publicznego i wolontariacie oraz niektórych innych ustaw, przepisy dotyczące Regrantingu zostały uszczegółowione i trwają nad nimi intensywne prace w sejmie.
Co to jest Regranting?
To procedura zlecenia zadania publicznego polegająca na przekazaniu dotacji otrzymanej przez organizację pozarządową uczestniczącą w konkursie innym organizacjom pozarządowym, które w tym konkursie bezpośrednio nie brały udziału.
Korzyść dla samorządu?
Tak i to bardzo wymierna. Organ administracji przekazuje dotację na rzecz operatora projektu (organizacji pożytku publicznego) tym samym ona zajmuje się dalszym rozdzielaniem środków pomiędzy inne podmioty, czyli realizatorów projektu w celu realizacji przez nie zadania publicznego. Tym samym organ administracji publicznej zwolniony jest z obowiązków wynikających z rozpatrywania poszczególnych pojedynczych ofert oraz zawierania z tymi podmiotami umów. Wiąże się to ze znacznym zminimalizowaniem kosztów zarówno urzędników jak i kosztami stricte finansowymi. Środki finansowe przekazywane przez operatora projektu dalszej organizacji, czyli realizatorowi nie stanowią już środków publicznych w rozumieniu ustawy. Oznacza, że cała odpowiedzialność za zadanie spoczywa na operatorze projektu, czyli organizacji, która ma bezpośrednią umowę z jednostką administracji. Z jednej strony możemy mówić o ułatwieniach, bo cała odpowiedzialność spoczywa na jednym podmiocie, jednak z drugiej strony jednostka administracji nie ma realnego wpływu na realizatorów projektu wybranych przez operatora, choć przekazanie wymaga jej zgody.
Podsumowując korzyści wynikające z realizacji zadania w postaci regrantingu przewyższają moim zdaniem ewentualne straty wynikające z braku bezpośredniej kontroli nad realizatorem, ale wszystko należy odnieść do konkretnej sytuacji.