W tym roku szpitale znów czeka batalia z NFZ o zapłatę nadwykonań. Niektóre placówki nie dostały jeszcze pieniędzy za 2009 rok - donosi Dziennik Gazeta Prawna.
Jak wynika ze wstępnych danych funduszu, w 2010 roku świadczeniodawcy wykonali takich nadprogramowych zabiegów i operacji na kwotę 1,06 mld zł. Łączny budżet NFZ na świadzcenia szpitalne wynosił wtedy 23,4 mld zł.
Z problemem nadwykonań szpitale i NFZ borykają się od dwóch lat. Wtedy w efekcie kryzysu gospodarczego pogorszyła się sytuacja finansowa funduszu.
– Nadwykonania za 2009 rok były wyższe o 550 mln zł. Obserwujemy więc tendencję spadkową – mówi na łamach DGP Dariusz Jarnutowski, dyrektor departamentu ekonomiczno-finansowego NFZ.
– Najwięcej nadwykonań dotyczy lecznictwa szpitalnego. Wciąż nie zapłacono za te, które powstały w 2009 roku. Chodzi o kwotę 187 mln zł – dodaje Małgorzata Bartoszek, rzecznik lubelskiego oddziału NFZ.
Na razie NFZ nie odpowiada na pytanie, czy zapłaci za ubiegłoroczne nadwykonania, czy tak jak w latach poprzednich sprawy znajdą swój finał w sądach. Tłumaczy, że rozliczone zostaną na pewno te świadczenia, które mimo wyczerpania limitu musiały być wykonane, bo chodziło o ratowanie życia i zdrowia. Co z pozostałymi – nie wiadomo.
Niewykluczone, że NFZ znajdzie przynajmniej część pieniędzy na ten cel. W każdym województwie są bowiem takie placówki, które wykonały świadczenia na poziomie niższym, niż było to zapisane w kontrakcie (tzw. niewykonania). Nie wykorzystały tym samym części pieniędzy.
Pełna treść artykułu w Dzienniku Gazeta Prawna
fot. photogen.com