Producenci zabawek doskonale wiedzą jak przyciągnąć klienta i skłonić do zakupu właśnie ich produktów. Zabawki kuszą kolorem i dźwiękiem. Mając dostęp do tak szerokiej oferty łatwo się zagubić, a wybór odpowiedniej zabawki może okazać się niezwykle trudny. Ostatnimi czasy coraz bardziej popularne stają się zabawki magnetyczne, które postanowiła skontrolować Inspekcja handlowa.
3 wojewódzkie inspektoraty IH w Gdańsku, Poznaniu i Warszawie w okresie od września do listopada 2022 r. sprawdziły oznakowanie 20 modeli zabawek magnetycznych.
Wszystkie produkty były również weryfikowane w laboratorium – eksperci badali ich bezpieczeństwo w zakresie konstrukcji i siły wzajemnego przyciągania magnesów.
Kontroli zostali poddani producenci, sprzedawcy hurtowi, a także sklepy detaliczne i wielkopowierzchniowe. Większość zabawek pochodziła z Chin.
Inspektorzy weryfikowali, czy produkty posiadają:
- prawidłową dokumentację techniczną, w tym deklaracje zgodności,
- dane identyfikacyjne producenta lub importera,
- informacje identyfikujące zabawkę,
- znak CE,
- instrukcję w języku polskim.
Na 20 modeli zabawek 4 miało nieprawidłowości (20 proc). W 3 przypadkach brakowało danych podmiotów odpowiedzialnych za wprowadzenie do obrotu – producenta i importera. W 2 przypadkach stwierdzono brak słowa „Ostrzeżenie” przed znakiem graficznym „0-3”. W 1 przypadku została nieprawidłowo sporządzona deklaracja zgodności.
Podczas badań laboratoryjnych sprawdzono występowanie małych elementów oraz wskaźnik strumienia indukcji magnetycznej, czyli siłę przyciągania się magnesów. Parametr ten jest ważny, gdyż połknięcie elementów magnetycznych może wywołać u dziecka stan zapalny, a nawet perforację (pęknięcie) jelit, stwarzając tym samym zagrożenie dla zdrowia i życia.
Na 20 modeli zabawek 3 miało nieprawidłowości - 15 proc. W 2 z 3 zakwestionowanych zabawek dopuszczalny wskaźnik strumienia indukcji magnetycznej został przekroczony aż 3-krotnie (1,48 T2 mm2 ) i ponad 7-krotnie (3,66 T2 mm2 ).
Inspektorzy IH złożyli 3 wnioski o wszczęcie postępowań administracyjnych do Prezesa UOKiK - ich efektem może być nałożenie kar.
UOKiK zwraca uwagę, aby zachować szczególną ostrożność i wyeliminować z zabawek dzieci przedmioty mogące stwarzać szczególne zagrożenie dla ich zdrowia i życia. Jako świadomi konsumenci powinniśmy czytać etykiety oraz umieszczone na nich ostrzeżenia i informacje. Zabawka powinna być dostosowana do wieku i poziomu rozwoju dziecka.
Kupując zabawkę pociechom, szczególnie przy zbliżającym się „Dniu dziecka” należy wybierać zabawki ze znakiem CE który potwierdza zgodność z europejskimi normami. Powinien być on umieszczony w sposób widoczny, czytelny i trwały na zabawce, opakowaniu lub przytwierdzonej etykiecie. To deklaracja producenta, że produkt spełnia wszystkie wymagania techniczne i prawne. Można wtedy domniemywać, że zabawka będzie bezpieczna dla małych użytkowników.
Źródło: UOKiK