Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

Nadciągają koleje zmiany w zamówieniach publicznych. Koniec z kryterium najniższej ceny?

Nadciągają koleje zmiany w zamówieniach publicznych. Koniec z kryterium najniższej ceny? fotolia.pl

Nowe zasady dotyczące zamówień publicznych mają sprawić, że wydawanie pieniędzy podatników będzie bardziej efektywne i przejrzyste. Marc Tarabella, belgijski deputowany socjaldemokratów, który jest odpowiedzialny za ten temat w Parlamencie Europejskim tłumaczy, co dokładnie się zmieni w tych przepisach.

 Jakie problemy rozwiąże ta nowa propozycja?

To ważny krok do zmiany traktowania najniższej ceny jako głównego kryterium przy zamówieniach publicznych. Chcemy by wybierana była najbardziej korzystna z ekonomicznego punktu widzenia oferta. To wykluczy propozycje, które są tanie bo zaniżają jakość lub są nienaturalnie niskie.

Ważną częścią są też przepisy mówiące o podwykonawcach. Dużo publicznych pieniędzy jest tracone właśnie poprzez takie łańcuchy podwykonawców. To powinna być odpowiedzialność Państw Unii, żeby i ich także sprawdzać i wymagać takiej samej przejrzystości, jak od głównego wykonawcy.

W przepisach jest też mowa, że jednym z kryteriów powinno być także uszanowanie dyrektyw UE, prawa krajowego i umów zbiorowych. Firma, która ich nie przestrzega powinna być odrzucona z procedur.

 Kto najbardziej skorzysta na tych zmianach? Czy mali i średni przedsiębiorcy zyskają lepszy dostęp do zamówień publicznych?

Te zmiany to uproszczenie przepisów. Mali przedsiębiorcy już nie będą musieli przesyłać różnego rodzaju dokumentów przed przystąpieniem do procedury. Będą za to mogli otrzymać informację i przystąpić do przetargu drogą elektroniczną. To powinno być dla nich atrakcyjne rozwiązanie. Chcemy by bardziej uczestniczyli w rynku zamówień publicznych bo to będzie korzystne dla gospodarki.

 W propozycji jest też mocno podkreślona rola innowacji. Jak zachęcać do inwestowania w nią?

Nie można mówić, że chcemy sprawniejszego wydawania pieniędzy publicznych bez uwzględnienia innowacji. Władze będą mogły wybierać firmy innowacyjne, bo to one będą najbardziej efektywne w dzisiejszej gospodarce.

Źródło: PE

Pt., 6 Wrz. 2013 0 Komentarzy Dodane przez: Rafał Rudka