Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

Telemedycyna – barierą jest obowiązujące prawo

Telemedycyna – barierą jest obowiązujące prawo fotolia.pl

Próby wprowadzenia przez jeden z powiatów zapisów o telemedycynie do statutu SP ZOZ skończyły się wydaniem rozstrzygnięcia nadzorczego przez wojewodę. Sąd administracyjny przyznał rację organowi nadzoru. Prezentujemy fragmenty uzasadnienia wyroku WSA w Warszawie z 10 kwietnia 2015 r. sygn. VII SA/Wa 56/15.

Rada Powiatu uchwaliła zmianę w Statucie Samodzielnego Publicznego Specjalistycznego Szpitala, polegającą na wprowadzeniu do katalogu usług internetowych konsultacji lekarskich oraz usług telefonicznych konsultacji lekarskich. Wojewoda w rozstrzygnięciu nadzorczym z listopada 2014 r. podał, iż zgodnie z at. 42 ustawy z dnia 5 grudnia 1996 r. o zawodach lekarza i lekarza dentysty, lekarz orzeka o stanie zdrowia określonej osoby po uprzednim osobistym jej zbadaniu. W tej sytuacji zmiana dokonana w statucie szpitala umożliwiająca udzielanie świadczeń zdrowotnych na odległość - istotnie naruszała wskazaną normę prawną.

W skardze do sądu administracyjnego powiat argumentował, że w żadnym wypadku celem wprowadzonej zmiany nie był zamiar udzielania telefonicznych lub internetowych porad lekarskich w rozumieniu art. 42 ustawy o zawodzie lekarza, rozumianych jako "orzekanie o stanie zdrowia", co jednoznacznie wynikało z uzasadnienia uchwały. W uzasadnieniu tym szczegółowo i precyzyjnie wskazano na czym mają polegać telefoniczne i internetowe konsultacje lekarskie. Taki szczegółowy opis działań, które mogą być realizowane w ramach konsultacji, miało właśnie na celu uniemożliwienie utożsamiania konsultacji z orzekaniem przez lekarza o stanie zdrowia w rozumieniu przywołanego art. 42. Powiat podniósł również, że wskazane w uzasadnieniu do uchwały usługi wykonywane w ramach zawodu lekarza, są powszechnie świadczone właśnie w drodze elektronicznej, czy telefonicznej, nawet wideokonferencji, przez publiczne i niepubliczne zakłady opieki zdrowotnej, w tym coraz częściej wprowadzane są do szpitali jako tzw. usługa – "epacjent" lub "elekarz". Wykonywanie tego typu usług jest poprzedzone pouczeniem – zastrzeżeniem, iż nie stanowią one porady lekarskiej, ani świadczenia zdrowotnego oraz działalności leczniczej w rozumieniu ustawy o działalności leczniczej.

Sąd nie uznał argumentów powiatu. W uzasadnieniu wyroku oddalającego skargę wskazano, że zakwestionowana uchwała wprowadziła zmiany w statucie szpitala polegające w istocie na rozszerzeniu działalności o dodatkowe usługi: internetowe konsultacje lekarskie oraz telefoniczne konsultacje lekarskie. Badając zgodność tej uchwały z przepisami prawa, należało wyjaśnić charakter prawny pojęcia "konsultacje lekarskie". Pojęcie to nie zostało wprost przez ustawodawcę zdefiniowane, stąd konieczne było dokonanie analizy poszczególnych zapisów tak ustawy z dnia 15 kwietnia 2011 r. o działalności leczniczej, jak i (z uwagi na sporną materię) ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty. I tak, wskazane ustawy posługują się pojęciem świadczenia zdrowotnego. Zgodnie z art. 2 ust. 1 pkt 10 ustawy o działalności leczniczej pojęcie to oznacza działania służące zachowaniu, ratowaniu, przywracaniu lub poprawie zdrowia oraz inne działania medyczne wynikające z procesu leczenia lub przepisów odrębnych regulujących zasady ich wykonywania. Natomiast art. 2 ust. 1 ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty stanowi, że wykonywanie zawodu lekarza polega na udzielaniu przez osobę posiadającą wymagane kwalifikacje, potwierdzone odpowiednimi dokumentami, świadczeń zdrowotnych, w szczególności: badaniu stanu zdrowia, rozpoznawaniu chorób i zapobieganiu im, leczeniu i rehabilitacji chorych, udzielaniu porad lekarskich, a także wydawaniu opinii i orzeczeń lekarskich. Z analizy powyższych przepisów wynika, iż pojęcie świadczenia zdrowotnego nie zostało zdefiniowane poprzez katalog usług zamkniętych i mieścić się będą w nim także te usług, które nie zostały wprost przez ustawodawcę wskazane a służą w szczególności zachowaniu, ratowaniu, przywracaniu lub poprawie zdrowia. W pojęciu tym będą więc mieścić się także konsultacje lekarskie, czy inaczej - porady lekarskie, albowiem pojęciom tym można przypisać podobne znaczenie, a dodać należy, iż te ostatnie wymienia ustawodawca jako przykład świadczenia zdrowotnego w ww. art. 2 ust. 1 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty. Zatem, nie sposób wobec wskazanych przepisów przyjąć, iż konsultacje lekarskie nie stanowią świadczenia zdrowotnego. W konsekwencji, nie sposób też uznać, aby ta forma udzielania świadczeń zdrowotnych mogła mieć miejsce na odległość w sytuacji, gdy może zakończyć się orzeczeniem co do stanu zdrowia określonej osoby. To zaś jest -co do zasady- możliwe jedynie po uprzednim, osobisty zbadaniu tej osoby (v. art. 42 ust. 1 ustawy o zawodzie lekarza). Jednocześnie Sąd pokreślił, że z treści zakwestionowanej uchwały nie wynikało, aby charakter informacji udzielanych przez lekarza w wyniku konsultacji przeprowadzanych na odległość, nie miał stanowić o "orzekaniu o stanie zdrowia". Wyrok wraz z uzasadnieniem dostępny jest w Centralnej Bazie Orzeczeń Sądów Administracyjnych. http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/FE0F2E4DA4

Uzupełnienie redakcji:

1 stycznia 2015 r. weszła w życie zmiana art. 42 ustawy o zawodach lekarza i dentysty, która wprowadziła wyjątek od konieczności dokonania osobistego badania pacjenta a polegający na możliwości wystawienia recepty niezbędnej do kontynuacji leczenia oraz zlecenie na zaopatrzenie w wyroby medyczne jako kontynuacji zaopatrzenia w wyroby medyczne, jeżeli jest to uzasadnione stanem zdrowia pacjenta odzwierciedlonym w dokumentacji medycznej. Powołana zmiana nie wpływa jednak na aktualność tez postawionych w uzasadnieniu wyroku WSA w Warszawie.

Czw., 6 Sp. 2015 0 Komentarzy Dodane przez: Bernadeta Skóbel