W środę, 10 września, odbyło się posiedzenie Zespołu ds. Ochrony Zdrowia i Polityki Społecznej Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego. Najwięcej czasu poświęcono zagadnieniom dotyczącym bonu senioralnego oraz pieczy zastępczej.
Opieka nad najstarszymi i zapowiedź kolejnej ustawy
Projekt ustawy o bonie senioralnym określa warunki przyznawania i realizacji bonu senioralnego – ogólnopaństwowego narzędzia, dzięki któremu rodzina aktywna zawodowo otrzyma wsparcie w opiece nad osobą, która ukończyła 75. rok życia, ma niezaspokojone potrzeby w zakresie podstawowych czynności życia codziennego, posiada małżonka lub co najmniej jednego zstępnego oraz jej średni miesięczny dochód w ostatnich trzech miesiącach nie przekracza kwoty 3410 złotych. Realizacja bonu senioralnego będzie zadaniem zleconym z zakresu administracji rządowej gminy, finansowanym w całości z budżetu państwa. Zakres świadczonych usług obejmie cztery obszary: podstawowe zaspokojenie codziennych potrzeb życiowych, pomoc w uzyskaniu dostępu do świadczeń zdrowotnych, podstawową opiekę higieniczno-pielęgnacyjnej, zapewnienie kontaktów z otoczeniem.
– Zakładamy, że w ramach tego rozwiązania nastąpi zwiększanie dostępu do usług wsparcia na rzecz osób starszych, ale również zwiększenie podaży osób świadczących usługi opiekuńcze na rzecz osób starszych – mówiła zastępca dyrektora Departamentu Polityki Senioralnej w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Marlena Muszyńska. – Kolejnym, bardzo ważnym celem tego projektu jest aktywizacja społeczna społeczności lokalnych czy też wzrost aktywności zawodowej na obszarach wiejskich, które też są kluczowe.
Nowe rozwiązanie ma być uzupełnieniem istniejących systemów wsparcia.
– Żeby można było otrzymać bon, rodzina będzie składała wniosek wraz z wypełnieniem odpowiedniego kwestionariusza (…). Następnie, ten wniosek będzie wysyłany, zgodnie z założeniem, do gminy, (…) W pierwotnej wersji było założenie, że pracownicy gminy, po złożeniu takiego wniosku, będą weryfikowali te informacje, które zostały w nim zawarte we wniosku, jeżeli chodzi o kwestionariusz dotyczący samodzielności tej osoby. W tym nowym projektowanym rozwiązaniu, w art. 11, jest propozycja taka, że ta informacja dotycząca możliwości samodzielnego funkcjonowania w środowisku osoby starszej będzie weryfikowana poprzez opiekuna czy opiekunkę, która będzie na pierwszej wizycie u seniora – mówiła przedstawicielka KPRM-u.
W ramach finansowania kosztów obsługi, gminy mają otrzymywać środki w wysokości 3% otrzymanej dotacji na bon senioralny oraz 50,00 zł od rozpatrzonego wniosku o jego przyznanie.
– Ustawa wchodzi w życie jako ustawa, ale przez pierwsze 3 lata byłaby w formie programu, z uwagi na fakt, że ciężko nam jest wycelować, na ile znajdziemy rąk do pracy, żeby w stu procentach zapełnić zapotrzebowanie. Bo to będzie tak, że rodzina będzie składała wniosek i w ślad za wnioskiem musimy przydzielić usługę. W momencie, kiedy zadanie od razu byłoby obligatoryjne, wchodziłoby w życie, moglibyśmy mieć do czynienia z taką sytuacją, że liczb rąk do pracy byłaby mniejsza, niż liczba tych wniosków. (…) My musimy przez te pierwsze lata zbudować rynek usług opiekuńczych, czyli musimy wykształcić odpowiednią liczbę ludzi, którzy będą te usługi świadczyli. (…) Myślę, że bardzo ważna rzeczą, na którą zwracali mi uwagę samorządowcy podczas bardzo licznych konsultacji jest to, że chcieliby, aby ta usługa bonu senioralnego łączyła się z usługą opiekuńczą, ponieważ wtedy ten zakres usług świadczonych w miejscu zamieszkania mógłby być dużo szerszych i to realnie wpłynęłoby na taką sytuację, że ludzie nie byliby kierowani czy też w mniejszym zakresie musieli być kierowani do placówek opieki całodobowej, takich jak domy pomocy społecznej. W tym projekcie ustawy jest możliwość połączenia usługi w formie bonu senioralnego, usługi opiekuńczej i jeszcze jest możliwość dokupienia tej usługi przez rodzinę – zapowiedziała sekretarz stanu w Departamencie Polityki Senioralnej KPRM-u Marzena Okła-Drewnowicz.
Mec. Bernadeta Skóbel ze Związku Powiatów Polskich zapowiedziała, że ZPP z pewnością zgłosi uwagi do projektu. Wątpliwości organizacji budzi m.in. stawka na wynagrodzenia dla opiekuna jaką przyjęto w ocenie skutków regulacji. Jak uzasadniała Marzena Okła-Drewnowicz, kwota nie jest przypadkowa.
– Gdybyśmy tę stawkę podwyższyli, to efekt byłby taki, że usługi opiekuńcze – te, które gmina świadczy, w tych ośrodkach by podrożały. (…) to jest stawka uśredniona i pamiętajmy, że ta liczba godzin u nas nie jest liczbą godzin stałą, tam są te widełki po to, że mając na uwadze różną sytuację gminy, żeby ona sobie manewrowała tymi godzinami, w zależności też od stawki, która jest na jej terenie, bo inna będzie w dużym mieście, inna będzie w małym gminie. (…) mamy przewidzianą dalej waloryzację tej kwoty – uzasadniała, dodając, że opiekunami będą głównie osoby w wieku emerytalnym.
– My nie znajdziemy 20 tys. ludzi w ciągu jednego roku, którzy w wieku produkcyjnym będą wykonywali to zadanie. Głównie, to będą osoby w wieku tak naprawdę poprodukcyjnym. Na wsiach to jest wielka szansa dla kół gospodyń wiejskich. To je musimy zachęcić, żeby oprócz festynów, gotowania weszły właśnie w świadczenie tego typu usług – za pieniądze, formalnie , na legalnym rynku, a nie w szarej strefie – mówiła.
Sekretarz stanu zapowiedziała także kolejną regulację.
– Wczoraj rozmawiałam z panią Minister Zdrowia i mogę zapowiedzieć, że przygotowujemy drugą ustawę – o opiece długoterminowej, która też państwa jako powiatu, będzie mocno dotyczyła, gdzie pierwszym krokiem będzie próba skoordynowania tych dwóch systemów pomocy społecznej i ochrony zdrowia i też w jakiś sposób dostrzeżenia, jak skoordynować funkcjonowanie ZOL-i i DPS-ów. (…) Bo żebyśmy ludzi tam nie kierowali, musimy mieć coś w środowisku, coś jak ludzie wychodzą ze szpitali. Więc to wszystko jest elementem całego systemu – skonkludowała.
Zespół ustalił, że do 16 września korporacje samorządowe prześlą uwagi do projektu i jeszcze w tym samym tygodniu odbędzie się dedykowane mu posiedzenie. Z uwagi na konieczność terminowej realizacji zapisów Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności jest on procedowany w trybie pilnym.
Piecza zastępcza pod lupą
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej odniosło się do postulatów Unii Metropolii Polskich dotyczących usprawnienia działania systemu pieczy zastępczej, które jeszcze w sierpniu br. zostały przekazane do resortu. Związek Powiatów Polskich popiera większość proponowanych rozwiązań.
Poszczególne propozycje skomentował Zastępca Dyrektora w Departamencie Demografii Michał Guć, który poinformował także o tym, że resort pracuje aktualnie nad projektem nowelizacji przepisów dotyczących pieczy zastępczej.
Co do postulatu upoważnienia starosty do zwiększania liczby miejsc w placówce opiekuńczo-wychowawczej typu socjalizacyjnego, interwencyjnego lub specjalistyczno-terapeutycznego, Ministerstwo nie przewiduje obecnie wprowadzenia takiego rozwiązania. Resort pochyli się za to nad propozycją, dotyczącą zobowiązania powiatu, z którego pochodzi dziecko, do zabezpieczenia miejsca dla dziecka umieszczonego w placówce opiekuńczo-wychowawczej typu interwencyjnego w innym powiecie, która zdaniem resortu jest słuszna, choć może nie być łatwa do realizacji.
Innym postulatem, podnoszonym także przez ZPP, jest obciążanie kosztami pobytu w pieczy zastępczej porzuconego noworodka powiatu miejsca zameldowania matki, zamiast – jak jest to obecnie – powiatu właściwego dla siedziby szpitala. Ministerstwo nie wprowadzi tego rozwiązania.
– Jest to postulat merytorycznie w pełni zrozumiały – ocenił Michał Guć. – Wiem, jakie dzisiaj mają problemy przede wszystkim powiaty grodzkie, bo te matki przyjeżdżają do dużych miast, żeby anonimowo urodzić. Natomiast on jest fundamentalnie sprzeczny z tą wartością, jaką jest anonimowość pozostawienia dziecka. (…) bo w tym momencie musimy poinformować powiat, powiat poinformuje gminę, no bo przecież gmina będzie partycypowała w kosztach pobytu tego dziecka w pieczy zastępczej. (…) Rozmawialiśmy o tym też z MSWiA, z Ministerstwem Sprawiedliwości. Na chwilę obecną nie znaleźliśmy rozwiązania, które z jednej strony spełniałoby ten postulat samorządów, żeby one nie były tak niesprawiedliwie obciążane kosztami pobytu tych dzieci w pieczy, z drugiej strony – zachowałoby tę możliwość utrzymania anonimowości.
Odnośnie ograniczenia możliwości pozostawania dorosłych wychowanków w pieczy, przedstawiciel Ministerstwa wskazywał na potencjalne zagrożenia realizacji takiego pomysłu.
– Dla mnie jest on racjonalny, zasadny. Natomiast biorąc pod uwagę, co się dzisiaj dzieje w pieczy, to spełnienie tego postulatu – nie mam najmniejszej wątpliwości – będzie prowadziło do tego, że wychowankowie będą, mówiąc kolokwialnie, wystawiani za drzwi, po to, by wygospodarować wolne miejsce w pieczy. Więc to jest wg mnie bardzo niebezpieczna ścieżka, która będzie prowadziła do tego, że na młodych ludziach którzy nie są gotowi na samodzielność, będzie ona wymuszana. Jestem otwarty na dyskusję z państwem, ale przypomnę, że podstawową kwestią jest dobro dziecka czy tego młodego, dorosłego człowieka i nie możemy o tym zapominać – komentował.
Co do przeciwdziałania przewlekłości postępowań sądowych, w tym tych dotyczących pozbawienia rodziców władzy rodzicielskiej, przysposobienia oraz zmiany postanowienia poprzez umieszczenie w zakładzie opiekuńczo – leczniczym lub domu pomocy społecznej, przedstawiciel strony rządowej zapewnił, że Ministerstwo Sprawiedliwości jest w pełni świadome problemu, a właściwy departament stara się pracować nad rozwiązaniem, które jednak nie może naruszać niezawisłości sędziów.
Resort pozytywnie ustosunkował się do postulatu dotyczącego wystawiania opinii o posiadaniu predyspozycji i motywacji do pełnienia funkcji rodziny zastępczej lub prowadzenia rodzinnego domu dziecka przez psychologa, który posiada co najmniej wykształcenie wyższe magisterskie na kierunku psychologia oraz 2-letnie doświadczenie w poradnictwie rodzinnym na stanowisku psychologa, a także tego, by druga opinia była dokonywana do upływu roku od dokonania pierwszej oceny. Zapowiedział także, postulowane prze UMP, utworzenie nowego typu rodzin w ramach pieczy rodzinnej – rodzin opiekuńczych.
Co do sprecyzowania definicji „rodziny spokrewnionej”, Ministerstwo popiera pomysł.
– Ten postulat nie pojawiał się na etapie tworzenia przez nas przepisów, natomiast faktycznie borykamy się z takimi problemami, że czasem nie wiadomo, czy rodzina jest spokrewniona czy niespokrewniona. (…) propozycja wydaje się dobrym kierunkiem, także będziemy się prosili, żeby ją na etapie konsultacji zgłosić i postaramy się ją uwzględnić – mówił Michał Guć.
Z aprobatą spotkał się także postulat dodania w treści art. 54 ust. 1 ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej, jako przesłanki obowiązkowego zawierania przez starostę umowy o pełnienie funkcji rodziny zastępczej zawodowej z rodziną zastępczą niezawodową, posiadania przez taką rodzinę pozytywnej opinii koordynatora rodzinnej pieczy zastępczej (obecnie przepis mówi jedynie o opinii, nie wskazując, że musi być pozytywna).
Co do postulatu ujednolicenia przesłanek pomocy na kontynuowanie nauki, usamodzielnienie się i zagospodarowanie, Michał Guć zapowiedział dyskusje ze stroną samorządową, a być może nawet cykl spotkań roboczych.
UMP opowiada się także za zwiększeniem katalogu obligatoryjnych świadczeń dla rodzin zastępczych. Chodzi o dofinansowanie do wypoczynku oraz świadczenie związane z potrzebami przyjmowanego do rodziny dziecka. Michał Guć, zgadzając się ze słusznością proponowanego rozwiązania, wskazał na problem dotyczący finansów.
– Poszerzenie katalogu obligatoryjnych świadczeń będzie po stronie samorządowej generowało oczekiwanie, że zasilimy państwa stosownymi środkami, i my szukamy środków, natomiast musimy je znaleźć przede wszystkim na te rozwiązania, które już dzisiaj wprowadzamy do nowelizacji (…). Należałoby tak naprawdę podwyższyć finansowanie powiatów, a na chwilę obecną trudno mi zadeklarować taką możliwość.
Przedstawiciel MRPiPS nie odniósł się do propozycji przyznania pracownikowi, który przyjął dziecko na wychowanie jako rodzina zastępcza, z wyjątkiem rodziny zastępczej zawodowej, prawa do urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego, z racji tego, że musi ona zostać przedyskutowana międzyresortowo.
Wśród postulatów UMP znalazło się także ustalenie, że realizujący zadania zlecone jest administratorem danych osobowych. Michał Guć zapowiedział, że jest szansa na wprowadzenie takiej zmiany.
Organizacja postuluje także wprowadzenie regulacji, która w przypadku, gdy w rodzinie zastępczej przebywa osoba pełnoletnia, wykluczy dokonywanie oceny tej osoby i rodziny.
– Jeśli chodzi o ocenę w przypadku pełnoletnich wychowanków, my podzielamy to stanowisko, że ona nie ma sensu. Wręcz takie interpretacje dajemy tym powiatom, które nas o to pytają. Natomiast faktycznie jest to dobrym pomysłem, żeby to uregulować, tak żeby jednoznacznie wynikało to z ustawy – skomentował Michał Guć.
Co do określenia obowiązków opiekuna usamodzielnienia się, przedstawiciel resortu, zaproponował powrót do tematu, po tym, gdy zostanie upubliczniony projekt Ministerstwa.
– Osobiście nie jestem zwolennikiem regulowania wszystkiego bardzo precyzyjnie – mówił. – Wierzę w samorząd, wierzę w to, że pewne decyzje powinny być podejmowane na szczeblu lokalnym. Wolę, żeby był zapis ogólny, natomiast szczegóły pozostawiam gminie czy powiatowi. Natomiast, jeżeli wypracujemy jakiś katalog, co do którego wspólnie zgodzimy się, że jest zasadny, to jesteśmy otwarci.
Kolejnym postulatem UMP jest ograniczenie postępowań windykacyjnych.
– Zdecydowanie byłem zwolennikiem takiej sytuacji, żeby ograniczyć te postępowania, mając świadomość, że one są nieskuteczne albo że koszt prowadzenia tych postępowań jest wyższy, niż pozyskane środki – mówił Michał Guć. – Natomiast sprawdziliśmy we wszystkich powiatach, jaki jest koszt prowadzenia postępowań i jaka jest skala pozyskiwanych środków i wbrew temu, co sądziłem na podstawie własnych samorządowych doświadczeń, okazuje się, że powiaty wychodzą na lekki plus. To znaczy, one nie odzyskują kosztów pobytu dzieci w pieczy, ale to nie jest tak, że pozyskane środki to jest mniej, niż koszt windykacji, czyli krótko mówiąc, przez ten mechanizm obowiązkowej windykacji powiaty nie tracą finansowo. (…) konsultowałem tę kwestię z kilkoma powiatami i ku mojemu zaskoczeniu wszystkie postulowały, żeby obecne zasady pozostawić, ponieważ uważają, że pełni to jednak pewne funkcje dyscyplinujące, wychowawcze w stosunku do rodziców, którzy przez to, że te środki są z nich ściągane, mają świadomość, że ponoszą odpowiedzialność za te dzieci. Więc mam pewien dylemat, bo z jednej strony mamy postulat strony samorządowej, by ograniczyć te postępowania; z drugiej – tak jak mówię, rozmawiałem i z ziemskimi, i z grodzkimi powiatami, i ku mojemu zaskoczeniu miały wspólne zdanie, że jednak te windykację należy zostawić
Co do postulatu rezygnacji z solidarnej odpowiedzialności rodziców biologicznych za opłatę, o której mowa w art. 193 ust. 1 ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej, resort uznał ją za wartą rozważenia.
W zakresie kosztów koordynatora rodzinnej pieczy zastępczej, Michał Guć przyznał, że ta kwestia powinna być uregulowana ustawowo i poprosił o zaczekanie na upublicznienie propozycji Ministerstwa. Zapowiedział także, że ostatni postulat – umożliwienie pozyskiwania informacji od pracodawcy strony odnośnie jej zatrudnienia lub wysokości dochodów na potrzeby prowadzonego postępowania administracyjnego w sprawie ustalenia opłaty za pobyt dziecka w pieczy zastępczej – został zawarty w propozycji nowelizacji.
Postulaty UMP udostępniamy w załączeniu.
Inne sprawy w porządku obrad
Zespół wydał pozytywną opinię wiążącą do projektu rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie kluczowych zaleceń dotyczących organizacji opieki kardiologicznej i postępowania klinicznego.
Zespół zarekomendował pozytywne opinie do projektów:
- rozporządzenia Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w sprawie państw, których obywateli mogą dotyczyć oświadczenia o powierzeniu pracy cudzoziemcowi oraz niektóre przepisy dotyczące zezwolenia na pracę sezonową;
- rozporządzenia Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w sprawie szczególnych przypadków, w których cudzoziemiec może wykonywać pracę bez zezwolenia na pracę lub oświadczenia o powierzeniu pracy cudzoziemcowi – bez uwzględnienia uwag ZPP;
- rozporządzenia Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w sprawie trybu opłacania składek na Fundusz Pracy przez osoby podejmujące pracę za granicą u pracodawcy zagranicznego;
- rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie działalności, w których wydaje się zezwolenia na pracę sezonową.
Zespół przeniósł dyskusję o projekcie ustawy o zmianie ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie oraz ustawy o grach hazardowych oraz o projekcie rozporządzenia Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w sprawie Krajowego Funduszu Szkoleniowego na październikowe posiedzenie.
Z kolei na dodatkowe posiedzenie Zespołu, które odbędzie się 19 września, przeniesiono rozmowy na temat projektów:
- rozporządzenia Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w sprawie wniosków i realizacji umów o dofinansowanie podjęcia działalności gospodarczej oraz o refundację kosztów wyposażenia lub doposażenia stanowiska pracy;
- rozporządzenia Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w sprawie dokumentów, które podmiot powierzający pracę cudzoziemcowi dołącza do wniosku o wydanie zezwolenia na pracę lub do oświadczenia o powierzeniu pracy cudzoziemcowi;
- rozporządzenia Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w sprawie systemów teleinformatycznych stosowanych w publicznych służbach zatrudnienia;
- rozporządzenia Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w sprawie wysokości opłat w związku z wnioskiem o wydanie zezwolenia na pracę oraz w związku z oświadczeniem o powierzeniu pracy cudzoziemcowi – resort uwzględni uwagi strony samorządowej co do podniesienia wysokości opłat; kwoty nie zostały jeszcze jednak ustalone.