W Ministerstwie Infrastruktury rozpoczęto konsultacje w sprawie zmian w taryfach za wodę. Może nas czekać rewolucja, łącznie z półdarmową wodą z kranu.
Ministerstwo chce totalnie zmienić podejście do zaopatrzenia w wodę. Rozpoczęło więc konsultacje z branżą, samorządami, a do opinii publicznej puszczono zapowiedź, że może nas czekać dostęp do bardzo taniej kranówki.
Założeniem jest odpowiednia nowelizacja ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków. Dlatego w Ministerstwie Infrastruktury 7 sierpnia odbyło się w tej sprawie pierwsze spotkanie konsultacyjne, na którym byli obecni przedstawiciele samorządów i branży wodno-kanalizacyjnej. Przedstawiono ogólne założenia potencjalnej ustawy i zebrano uwagi.
Jakie są wstępne założenia rządu?
- przekazanie gminom kompetencji do ustalania taryf za wodę (powrót do systemu sprzed nadzoru nad tym Wód Polskich);
- możliwość interwencji organu nadzorczego w przypadku podniesienia cen o ponad 15%;
- tania woda z kranu – pierwszy metr sześcienny na osobę miałby kosztować od zera do maksymalnie złotówki, co narzucałaby ustawa; kolejne dwa według funkcjonujących taryf; zużycie powyżej 3 metrów sześciennych na miesiąc oznaczałoby koszty mocno progresywne;
- wstępnie system miałby być oparty na deklaracjach śmieciowych;
- silna promocja spożywania wody z kranu.
Pomysły „półdarmowej” kranówki budzą obawy branży wodociągowej. Przedstawiciele przedsiębiorstw wod.-kan. mówili, że już są w ciężkiej sytuacji finansowej, a proponowane rozwiązania objęłyby tak naprawdę 90% odbiorców. Stąd z ich strony padła propozycja, by tzw. pierwszy próg dotyczył nie mieszkańca/osoby, a całego gospodarstwa domowego. Ponadto, ich zdaniem mógłby on dotyczyć wyłącznie osób, które potrzebują pomocy socjalnej, ale nie być powszechnym systemem przysługującym każdemu. Sceptycznie odnoszono się też do oparcia systemu rozliczeń na bazie deklaracji śmieciowych, gdyż nie oddaje to w rzeczywistości liczby użytkowników danego lokalu.
Na pytanie przedstawiciela Związku Powiatów Polskich, wiceminister Przemysław Koperski poinformował, że do końca sierpnia zostanie uzupełniony wykaz prac legislacyjnych, a sam projekt powinien pojawić się we wrześniu. Ponadto, na uwagę przedstawiciela ZPP, że w ustawę powinien być wmontowany mechanizm waloryzacyjny cen, nawet co do najniższego progu płatności za wodę, wiceminister potwierdził, że resort uwzględnia takie rozwiązanie.
Kolejne spotkania są planowane jeszcze w sierpniu. Mają się na nich pojawić konkretne propozycje ze strony rządu.