W Polsce od 1952 roku prowadzona jest centralna rejestracja nowotworów złośliwych – zgodnie z listą Międzynarodowej Statystycznej Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych pozycje od C00 do C97 oraz nowotwory in situ. Pod koniec XX wieku została ona zdecentralizowana o tyle, że dane do Krajowego Rejestru Nowotworów przekazywane są za pośrednictwem rejestrów wojewódzkich. Uchwalenie ustawy o systemie informacji w ochronie zdrowia wymusza podjęcie decyzji co do dalszego losu KRN.
Minister Zdrowia na podstawie przepisu umożliwiającego mu tworzenie i zlecanie prowadzenia rejestrów medycznych potrzebnych do monitorowania zapotrzebowania na świadczenia opieki zdrowotnej, monitorowania stanu zdrowia usługobiorców lub prowadzenia profilaktyki zdrowotnej lub realizacji programów zdrowotnych zaproponował utrzymanie tego Rejestru. Jego celem miałoby być:
- przetwarzanie danych o wystąpieniach nowotworów złośliwych na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej;
- zasilanie danymi systemu informacji w ochronie zdrowia;
- umożliwienie wymiany danych niezbędnych do realizacji zadań związanych ze statystyką publiczną.
Podmiotem prowadzącym rejestr i odpowiedzialnym za funkcjonowanie jego systemu teleinformatycznego ma być Centrum Onkologii – Instytut im. Marii Skłodowskiej-Curie z siedzibą w Warszawie.
W uzasadnieniu projektu nie wskazano jednak jakie dane nieujęte w systemie informacji w ochronie zdrowia będzie pozyskiwał i przetwarzał Krajowy Rejestr Nowotworów. Oznacza to jednak, że – w pełni uznając jego dotychczasową rolę – konieczne jest rozważenie, czy przewidywana funkcjonalność nie może być osiągnięta w ramach już przewidzianych baz danych, bez tworzenia dodatkowego rejestru. Dyskusja na najbliższym posiedzeniu Zespołu ds. Ochrony Zdrowa i Polityki Społecznej może być zatem ożywiona.