Jednym z kluczowych zadań stojących przed podmiotami zarządzającymi siecią dróg jest rzetelna ocena stanu zarządzanej sieci drogowej. Ocena taka jest bowiem niezbędna do podjęcia trafnych decyzji w odniesieniu do działań remontowych i inwestycyjnych. W odniesieniu do dróg utwardzonych możliwe jest zastosowanie metody opartej o obowiązujący w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Systemie Oceny Stanu Nawierzchni (SOSN). Co jednak z drogami gruntowymi?
Inspiracją może tu służyć system stosowany w Australii, w należącym do stanu Queensland regionie Bundaberg.
W regionie tym przy ocenie dróg gruntowych uwzględnia się trzy parametry:
- średnią grubość warstwy ulepszenia. Jeśli grubość ta wynosi ponad 150 mm droga otrzymuje 1 pkt, jeśli między 100 mm a 150 mm – 2 pkt, między 50 mm a 100 mm – 3 pkt, poniżej 50 mm – 4 pkt, przy braku warstwy ulepszenia – 5 pkt;
- utratę kształtu – mierzącą wszystkie rodzaje defektów powierzchniowych – takich jak koleiny, pofałdowanie, obniżenia powierzchni, dziury, itd. Przy braku defektów droga otrzymuje 0 pkt, jeśli zajmują one mniej niż 2% całkowitej powierzchni – 1 pkt, jeśli 2% do 5% - 2 pkt, między 5% a 15% - 3 pkt, między 15% a 50% - 4 pkt, powyżej 50% - 5 pkt;
- utratę profilu poprzecznego. Jeśli nachylenie jest większe niż 6% droga otrzymuje 1 pkt, jeśli jest mniejsze – 2 pkt. W przypadku całkowitej utraty kształtu – 3 pkt.
Im wyższa punktacja – tym droga jest w gorszym stanie. Wynik punktowy służy do ustalenia kolejności prac utrzymaniowych.
Dokonując oceny w warunkach polskich nie musimy oczywiście stosować identycznych wag punktowych. Istotniejsze jest to, by ocena następowała konsekwentnie w oparciu o z góry ustaloną metodologię.