Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

Kwota potrzeb oświatowych należy się także na przedszkolaków długotrwale nieobecnych na zajęciach

Kwota potrzeb oświatowych należy się także na przedszkolaków długotrwale nieobecnych na zajęciach fotolia.pl

WSA: Nieuczęszczanie wychowanka przedszkola na zajęcia nie oddziałuje na kwestie związane z prawidłowością wykorzystania kwoty potrzeb oświatowych.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie wydał wyrok w przedmiocie prawidłowości wykorzystania przez placówkę oświatową dotacji oświatowej (od 2025 r. - potrzeb oświatowych). Sprawa, która trafiła na wokandę, ma związek z decyzjami organów I (prezydenta miasta) i II instancji (samorządowego kolegium odwoławczego), którymi nakazano zwrot dotacji, jako pobranej w nadmiernej wysokości. Zdaniem tych organów, zbyt duża kwota dotacji wynikała z zawyżonej liczby wychowanków przedszkola. Kilkoro dzieci nie spełniało bowiem ustawowej (wynikającej z art. 17 ust. 3 ustawy o finansowaniu zadań oświatowych) definicji ucznia. Nie uczęszczały do placówki i nie były wykazane w dziennikach zajęć, przez co - zdaniem organów - przestały być wychowankami, na których przysługują środki.

W odniesieniu do skargi, którą w odpowiedzi na decyzje złożył organ prowadzący przedszkole, Sąd uznał argumenty prezydenta miasta oraz SKO za nieuzasadnione. Uwzględniając wcześniejsze orzeczenia, Sąd wskazał że jedynym warunkiem uzyskania przez placówkę dotacji (kwoty potrzeb oświatowych), jest przekazanie organowi dotującemu do 30 września roku poprzedzającego informacji o planowanej liczbie uczniów czy wychowanków. W świetle tej wykładni, znajdującej oparcie w art. 33 ust. 1 pkt 1 u.f.z.o., już samo faktyczne objęcie danego dziecka nauczaniem przedszkolnym skutkuje obowiązkiem finansowania jego edukacji przez czas jej trwania. Nieodpowiednie było zatem przyjęcie nieprawidłowości w pobraniu i wykorzystaniu dotacji po stronie przedszkola tylko w oparciu o dane dziennika zajęć. Nie jest to bowiem wystarczający dowód na to, że dane dziecko rzeczywiście przestało być wychowankiem. Takim mogłoby być wydanie przez dyrektora metodycznego decyzji o skreśleniu dziecka z listy wychowanków, jednak tego typu decyzji w aktach sprawy nie odnaleziono. Ponadto, decyzje takie doręcza się rodzicom dziecka, którzy mają prawo odwołania się od nich. Nie było jednak śladów przeprowadzenia takiej procedury, toteż sam fakt przejściowych, przedłużających się nieobecności dzieci na przedszkolnych zajęciach, został uznany przez Sąd za niewystarczający do uznania, że przedszkole pobrało pieniądze w zbyt dużej kwocie.

W konsekwencji, Sąd przyznał rację stronie skarżącej, która podniosła niewykazanie przez prezydenta oraz SKO, że wskazane dzieci nie były wychowankami. Tymczasem, jak wynika z orzecznictwa NSA, prawo otrzymania dotacji (kwoty potrzeb oświatowych) wynika z samego faktu bycia wychowankiem danej placówki, niezależnie od frekwencji w danym miesiącu czy innym okresie. Jeśli dziecko nie zostanie wykreślone z ewidencji (co jest pojęciem innym niż przekreślenie w dzienniku zajęć), pozostaje wychowankiem przedszkola także w razie dłuższej choroby, wyjazdu na wakacje czy innych zdarzeń losowych.

Tym samym, Sąd uznał, że dotacja na kilkoro dzieci długo nieobecnych na zajęciach, była pobrana zasadnie i w odpowiedniej wysokości.

Wyrok WSA w Olsztynie z 12 lutego 2025 r. (sygn. I SA/Ol 474/24)

Źródło: CBOSA

Czw., 27 Mrz. 2025 0 Komentarzy Dodane przez: Piotr Majoch