Modyfikacja nazewnictwa szkół i przedszkoli, większa elastyczność w tworzeniu stanowisk wicedyrektorów placówek oświatowych, zniesienie liczby minimalnej uczniów niepełnosprawnych w oddziałach integracyjnych - to niektóre zmiany proponowane przez MEN. Przyjrzyjmy się im bardziej szczegółowo razem z Serwisem Samorządowym PAP.
Ministerstwo Edukacji Narodowej opracowało nowy projekt zmian w rozporządzeniu w sprawie ramowych statutów publicznego przedszkola oraz publicznych szkół. Najnowsza wersja nowelizacji uwzględnia niektóre uwagi zgłoszone w czasie rozpoczętych rok temu konsultacji społecznych.
Nazwa szkoły na życzenieResort proponuje m.in. uporządkowanie kwestii nazewnictwa placówek oświatowych. Zgodnie z dotychczasowymi przepisami, nazwa oprócz typu placówki zawiera także określenie wskazujące na jej rodzaj np. „Przedszkole Specjalne", „Szkoła Podstawowa z Oddziałami Integracyjnymi". Podobnie jest z informacją o języku nauczania w szkołach dla mniejszości narodowych lub etnicznych. Zgodnie z projektem zmian, nazwa przedszkola i szkoły będzie zawierać tylko określenie „Przedszkole" lub „Szkoła Podstawowa". Natomiast określenie rodzaju danej szkoły będzie mogło znaleźć się w nazwie szkoły, jeżeli organ prowadzący podejmie taką decyzję. To zmiana w stosunku do projektu sprzed roku, który nie zakładał możliwości podejmowania indywidualnych decyzji o zmianie nazwy szkoły czy przedszkola.Kompetencje do złożenia wniosku do organu prowadzącego w sprawie umieszczania w nazwie szkoły dodatkowych określeń, odzwierciedlających specyfikę organizacji danego przedszkola lub szkoły, zostały przyznane radzie przedszkola lub szkoły. W pozostałych przypadkach określenie rodzaju szkoły znajdzie się w statucie szkoły.
Sprawa dotyczy ponad 3 tys. szkół i przedszkoli, które w nazwie mają określenie: specjalne, integracyjne, z oddziałami integracyjnymi, sportowe i mistrzostwa sportowego. Według szacunków resortu edukacji średni jednostkowy koszt wymiany pieczęci urzędowych i tablic dla szkoły lub przedszkola wyniesie 780 zł. Przy założeniu, że wszystkie te placówki zmienią nazwę, całkowite skutki finansowe dla budżetów jednostek samorządu terytorialnego wyniosą niemal 2 mln 400 tys. złotych.„Przepisy przejściowe, określające możliwość dostosowania tablic i pieczęci urzędowych do dnia 31 sierpnia 2015 r., stwarzają możliwość zaplanowania środków finansowych na ten cel w budżetach organów prowadzących" - wskazuje resort edukacji.
Oddziały integracyjne bez minimumSkutki finansowe może przynieść również zniesienie liczby minimalnej uczniów niepełnosprawnych w oddziałach integracyjnych - w rozporządzeniu określa się tylko maksymalną ich liczbę. Ma to zwiększyć kompetencje organów prowadzących i dać im możliwość podejmowania decyzji, uwzględniających w większym stopniu warunki lokalne.Przy założeniu, że proponowana zmiana przepisów spowoduje, że tworzone będą klasy integracyjne tylko z jednym uczniem niepełnosprawnym, szacunkowe dodatkowe koszty dla budżetu państwa wyniosą prawie 179 mln zł. MEN przyznaje jednak, że szacunki te nie są przesądzone, bo organy prowadzące takie decyzje będą podejmowały ostrożnie. „Powstanie klasy integracyjnej wiąże się dla organu prowadzącego także z dodatkowymi zobowiązaniami dotyczącymi ograniczenia liczebności uczniów w oddziale integracyjnym czy zatrudnieniem dodatkowego nauczyciela" - wskazuje MEN w uzasadnieniu do projektu.
Stanowiska wicedyrektorów bez ograniczeńW ramowym statucie przedszkola oraz w ramowych statutach wszystkich typów szkół zmieniono także regulacje dotyczące możliwości tworzenia stanowisk wicedyrektora i innych stanowisk kierowniczych.W dotychczasowym ramowym statucie przedszkola stanowisko wicedyrektora mogło być utworzone w przedszkolu liczącym co najmniej 6 oddziałów lub w przedszkolu, w którym co najmniej 2 oddziały pracowały dłużej niż 10 godzin dziennie. Wprowadzony obecnie przepis w tym zakresie został zmieniony w ten sposób, że dyrektor przedszkola, za zgodą organu prowadzącego będzie mógł utworzyć stanowisko wicedyrektora bez względu na organizację i warunki pracy przedszkola.Natomiast w odniesieniu do szkół, dotychczasowe regulacje określały, że stanowisko wicedyrektora tworzy się, gdy w szkole jest co najmniej 12 oddziałów, a dodatkowe stanowiska wicedyrektorów lub stanowiska kierownicze mogą być tworzone w takiej szkole za zgoda organu prowadzącego. Obecnie utrzymano to rozwiązanie oraz wprowadzono regulację, zgodnie z którą dyrektor szkoły po uzyskaniu zgody organu prowadzącego szkołę, może utworzyć stanowisko wicedyrektora lub wicedyrektorów oraz inne stanowiska kierownicze bez względu na liczbę oddziałów w danej jednostce organizacyjnej.
Inne zmianyW ramowych statutach publicznych szkół skrócono termin zatwierdzania arkusza organizacji szkoły przez organ prowadzący z dnia 30 maja do dnia 25 maja danego roku. Zmiana ta jest związana z nowelizacją ustawy o systemie oświaty, która zniosła wymóg opiniowania przez kuratora oświaty arkusza organizacji szkoły. Ponadto rozszerzony został katalog danych, które powinien określać arkusz organizacji przedszkola i szkoły.W ramowych statutach publicznej szkoły podstawowej i gimnazjum zrezygnowano z przepisu określającego, że w świetlicy zajęcia prowadzone są w grupach wychowawczych. Zamiast tego przepisu wprowadzono przepis określający, że pod opieką jednego wychowawcy może się znaleźć nie więcej niż 26 uczniów.Projekt rozporządzenia w sprawie ramowych statutów publicznego przedszkola oraz publicznych szkół zawiera również szereg innych porządkujących zmian. Uwzględniono w nim m.in. nowe zasady organizowania kształcenia dzieci i młodzieży niepełnosprawnych, udzielania uczniom pomocy psychologiczno-pedagogicznej, zmiany wynikające z wprowadzenia nowej podstawy programowej, reformy szkolnictwa zawodowego czy nowelizacji ustawy o systemie oświaty, zgodnie z którą dzieci pięcioletnie mają obowiązek odbycia wychowania przedszkolnego. Pełny tekst projektu rozporządzenia znajdą Państwo w załączniku.
Komentarz DWW: Właściwie to nie ma czego komentować – po podpisaniu przez partie polityczne paktu z ZNP przed wyborami Ministerstwu Edukacji Narodowej nie pozostaje nic innego, jak zająć się nazewnictwem placówek oświatowych i zawartością ich statutów. Na poważne, systemowe zmiany, który domagamy się od dawna chyba nie ma co liczyć w najbliższej przyszłości.