Posiedzenie sejmowej podkomisji stałej ds. ekonomiki edukacji i nauki 3 grudnia br. poświęcone zostało analizie systemu dotowania oświatowych placówek publicznych i niepublicznych, prowadzonych przez inne podmioty niż JST.
Z danych przedstawionych przez resort edukacji wynika, że w roku 2013 wysokość dotacji udzielonych placówkom niepublicznym przez JST wyniosła 3,4 ml zł, a dla placówek publicznych prowadzonych prze inne niż JST podmioty - 800 mln zł. Widoczny jest wzrostowy trend tej wartości. Wśród dotowanych niepublicznych placówek przeważają przedszkola. Jest ich 5,6 tys. (przy 806 publicznych), mają pod opieką łącznie 260 tys. dzieci (co stanowi ok. 25 proc. dzieci objętych wychowaniem przedszkolnym). Wartość dotacji przekazywanych do przedszkoli niepublicznych wyniosła 1,2 mld zł. Szkół niepublicznych jest w Polsce ponad 1 tys.
Resort zachęca wójtów do oddawania małych szkół stowarzyszeniom?
W dyskusji padły zarzuty i wnioski mniej lub bardzej konrektne, jak np. spostrzeżenie, że w dalszym ciągu brak jest zdefiniowania rodzajów placówek, a także wnioski, by wagi w algorytmie obliczania części oświatowej subwencji odzwierciedlały rzeczywiste koszty funkcjonowania placówek. Tu jeden z posłów zwrócił uwagę na wyłom w niezależności i samodzielności JST w zakresie dysponowania kwotą z subwencji. Dokonało się to poprzez art. 32 projektu tzw. ustawy okołobudżetowej, uchwalonej przez Sejm, a rozpatrywanej przez senatorów. [Dla wzujasnienia: przepis tego artykułu zobowiązuje samorządy do przeznaczania w roku 2015 konkretnych kwot na organizację edukacji dzieci ze specjalnymi potrzebami. Na problem ten zwracał uwagę przedstawiciel Związku Powiatów Polskich na posiedzeniu senackiej komisji budżetu 2 grudnia]. Poważnie wybrzmiał zarzut dotyczący ministerialnej zmiany algorytmu naliczania części oświatowej subwencji na rok 2015. Jeden z posłów nazwał ją skandaliczną, ze względu na premiowanie (poprzez nowy współczynnik Di) tych samorządów, które "sztucznie" przekazały szkoły publiczne do prowadzenia innym podmiotim Padł wręcz zarzut, iż zachęci to inne samorządy do takich rozwiązań. Jednak dane przekazane przez MEN o liczbie tzw. małych szkół na terenach wiejskich wskazały, iż zdecydowana większość szkół prowadzona jest nadal przez JST.
Zmiany będą
Wiele wniosków reprezentantów strony społecznej dotyczyło trudności funkcjonowania placówek niepublicznych. Zwracano uwagę na paradoksy, iż organom prowadzącym innym niż JST nie opłaca się być właścicielem obiektu, ponieważ nakłady odtworzeniowe nie mogą być rozliczane w dotacji. Poza tym narzekano, iż przy kalkulacji wysokości dotacji nie uwzględniane są realne koszty funkcjonowania placówek. Reprezentujący resort eduakcji wiceminister Przemysław Krzyżanowski przekazał zarys projektowanych zmian w ustawie o systemie oświaty, (które zawiera rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o systemie oświaty wniosiony do Sejmu 26 listopada, druk nr 2957)
