Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

MEN chce ręcznie kierować szkołami?

MEN chce ręcznie kierować szkołami? fotolia.pl

Według Instytutu na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris Ministerstwo Edukacji Narodowej planuje szereg zmian poszerzających kompetencje podległych mu organów nadzoru pedagogicznego. Te zmiany budzą konstytucyjne wątpliwości.

Sprawa dotyczy nowelizacji ustawy o systemie oświaty, związanej z koniecznością wykonania wyroku Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego zasad organizacji egzaminów. Jednak według Ordo Iuris przy tej okazji resort edukacji wprowadza też zmiany, które nie mają żadnego związku z wyrokiem TK. Według prawników że zmiany te budzą wątpliwości jeśli chodzi o ich zgodność z Konstytucją.

MEN chce umożliwić pracownikom kuratoriów oświaty prowadzenie wizytacji w szkołach i przedszkolach bez wcześniejszego powiadomienia ich dyrekcji. Wizytatorzy będą mogli określać termin realizacji przez dyrekcję szkoły zaleceń, które sformułują. Jeśli dyrektor szkoły nie zrealizuje w terminie zaleceń, będzie mógł zostać zwolniony ze skutkiem natychmiastowym. Zgodnie z propozycją MEN wniosek podległych ministrowi urzędników o odwołanie dyrektora będzie wiążący dla samorządu prowadzącego szkołę. Jednocześnie MEN ma uzyskać wyraźne upoważnienie do określenia w drodze rozporządzenia kryteriów nadzoru pedagogicznego.

Przyjęcie projektu w tym kształcie sprawi, że Minister Edukacji Narodowej uzyska nieznane dotychczas instrumenty pozwalające poddać szkoły drobiazgowej kontroli programowej ograniczając istotnie kompetencje samorządów. Tak szerokie kompetencje przyznane Ministrowi Edukacji mogą zostać wykorzystane do narzucania w szkołach treści, które budzą istotne społeczne kontrowersje i zdecydowany sprzeciw rodziców.

Jak twierdzą prawnicy Ordo Iuris, projekt budzi również poważne zastrzeżenia w świetle konstytucyjnej zasady pomocniczości. „Mało wiarygodnie brzmią zapewnienia, jakoby twórcom projektu chodziło o podnoszenia jakości pracy szkół i placówek. Jeszcze większe wątpliwości budzą wspomniane rozwiązania w kontekście wolności rodziców do wychowania dzieci zgodnie ze swymi przekonaniami, zagwarantowana w art. 48 ust. 1 Konstytucji. Z tych samych względów projekt narusza międzynarodowe zobowiązania Rzeczpospolitej, wynikające z Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka (art. 26), Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych (art. 18 pkt 4) oraz Pierwszego Protokołu do Europejskiej Konwencji Praw Człowieka (art. 2). W przypadku wprowadzenia proponowanych zmian, dotychczasowe uprawnienia rodziców pozwalające im wpływać na pracę szkoły (art. 50-55 obowiązującej ustawy o systemie oświaty) mogą stać się fikcyjne” – czytamy w opracowaniu Ordo Iuris.
Zastrzeżenia prawników budzi także zgodność ustawy z zasadą ochrony zaufania obywatela wobec państwa, zasadą pewności prawa i zasadami przyzwoitej legislacji, które stanowią istotne aspekty zasady demokratycznego państwa prawnego (art. 2 Konstytucji).

Więcej na ten temat po kliknięciu TUTAJ.

źródło: ordoiuris.pl, pch24.pl

Wt., 2 Wrz. 2014 0 Komentarzy Dodane przez: Tadeusz Narkun