Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

Miasto Tkaczy w Zgierzu unikat architektury drewnianej. Dobra praktyka

Miasto Tkaczy w Zgierzu unikat architektury drewnianej. Dobra praktyka fotolia.pl

Od ubiegłego roku można podziwiać jedyny w Polsce i unikatowy w skali Europy Park Kulturowy Miasto Tkaczy w Zgierzu.

Składa się on z czterech drewnianych domów tkackich ustawionych blisko siebie, wokół których można spacerować po XIX-wiecznym bruku oświetlonym ciepłym światłem latarni gazowych. Na terenie parku kulturowego są ścieżki rowerowe, ławeczki, ogródki piwne, punkty gastronomiczne, a w domach tkackich mieszczą się Dom Turysty z punktem informacji turystycznej, Muzeum Lalek, wystawy i Centrum Konserwacji Drewna.

Autorom projektu parku kulturowego chodziło o to, żeby Miasto Tkaczy było dostępne dla każdego przez całą dobę w przeciwieństwie do łódzkiego skansenu przy Białej Fabryce, który jest wieczorami zamykany na kłódkę.

Pomysł na utworzenie Miasta Tkaczy zrodził się w 2008 roku. Wiele osób nie dawało wiary, słysząc, że drewniane rudery, zamienią się w perełkę regionu. Słychać było wówczas wiele opinii, że lepiej rozebrać niszczejące zabytki, sprzedać działki i zwiększyć w ten sposób wpływy do budżetu Zgierza.

Zanim podjęto uchwałę o rozbiórce domów tkackich, udało się zdobyć pieniądze na utworzenie parku kulturowego. Zgierz dostał 5,4 mln zł na inwestycję wartości 6,3 mln zł z tzw. Funduszy Norweskich.

Pomysł na park kulturowy w Zgierzu był karkołomny. Miał na celu przywrócenie historycznej zabudowy Nowego Miasta w obrębie ulic Narutowicza i Rembowskiego. Domy tkackie miały zostać rozebrane na deseczki. Te elementy, które nadawały się do renowacji, miały zostać wykorzystane do odtworzenia budynków. Spróchniałe, zgniłe deski miały być zastąpione nowymi. Najbardziej szalonym pomysłem było jednak przeniesienie na teren parku kulturowego trzech domów tkackich z innych części Zgierza.

- Przywróciliśmy historyczny krajobraz na 500 metrach tych dwóch ulic. Odtworzyliśmy bruk, oświetliliśmy ulice latarniami gazowymi i odtworzyliśmy historyczny układ zadrzewienia - mówił PAP pełnomocnik ds. rozwoju Zgierza Arkadiusz Bogusławski. Powstały też ścieżki rowerowe oraz ustawiono kilkadziesiąt ławek, które mają służyć turystom.

Dzięki realizacji tego projektu drewniane zabytki dostały nowe życie. I to jakie! Na dziedzińcu parku kulturowego przy Rembowskiego 1 odbywają się liczne pikniki i imprezy taneczne.

Na podstawie: miasto.zgierz.pl / "POLSKA Dziennik Łódzki" / PAP

Niedz., 12 Lt. 2012 0 Komentarzy Dodane przez: Rafał Rudka