Elegancki mężczyzna nie będzie kompletnie ubrany dopóki nie założy do spodni paska. Jedynym odstępstwem jest to, że założy szelki.

Moda męska znacząco zmieniała się przez lata, dlatego też kiedyś wszechobecne szelki zostały wyparte przez pasek, który równie dobrze podtrzymuje spodnie.

Wielu ekspertów tematu nadal uważa, że, do garnituru dopuszczalne są tylko szelki, ale obecnie do tej kwestii nie podchodzi sie już tak stanowczo. Zatem to czy mamy zakładać szelki czy też pasek to kwestia indywidualnego wyboru.

Jednak zanim zdecydujemy sami, powinniśmy poznać kilka ogólnych zasad i informacji dotyczących tych ważnych części męskiej garderoby.

Szelki

Szelki maja długą ponad 300-letnią historię, ale dopiero w 1822 roku Albert Thurston stworzył model szelek, które przetrwały do dziś. Jeszcze w latach dwudziestych szelki były niemal nieodzownym elementem męskiej garderoby, aczkolwiek zaczynały być wypierane przez coraz popularniejsze i łatwiejsze w obsłudze paski.

Oczywiście istnieją stroje, które bezwzględnie wymagają założenia szelek. Należy do nich kamizelka, gdyż pasek noszony do kamizelki psuje linię stroju, a także smoking oraz frak, bowiem szelki stanowią integralną część tych formalnych strojów.

Ogólne zasady noszenia szelek prezentują się następująco:

1. Szelki noszone do garnituru powinny być szelkami klasycznymi, zapinanymi na guziki. Należy przy tym pamiętać, aby zakupić spodnie bez szlufek lub je odpruć.
2. Szelki powinny być także wykonane nie z gumy, lecz z nierozciągliwej wełny, bądź też rozciągliwego żakardu lub bawełny, ze skórzanymi wykończeniami.
3. Szelki swoim kolorem nie powinny wyróżniać się od zabarwienia podkoszulka. Najgorzej wyglądają barwy nie pasujące do siebie, a najlepiej koszulka i szelki w tym samym odcieniu. Jeśli ubranie ma wyglądać bardziej uroczyście, dobrze gdyby były czarne. Wtedy nie będą się wyróżniać. Jaśniejsze garnitury powinno się „spinać” jaśniejszymi barwami.
4. Szelki mogą być również doskonałym dodatkiem do mniej oficjalnego stroju. W modzie casualowej nie chowamy ich pod swetrem czy też marynarkę, istota tkwi w tym, aby były widoczne. Ich ciekawy kolor lub wzór uczyni każdy strój niezwykle oryginalnym.

Podsumowując:
Jeżeli szukamy elementu który po pierwsze jest szalenie stylowy po drugie dyskretnie dodaje nudnym formalnym zestawom wyrafinowanego indywidualizmu po trzecie jest mocno na czasie sięgnijmy po szelki, właśnie wracają do łask.

Pamiętajmy, że czerpanie z najlepszych tradycji męskiego stylu nigdy nie rozmija się z dobrym smakiem.

Pasek

Jest ważnym elementem estetycznym męskiego ubioru choć drugoplanowym. Nadaje, całej postaci lżejszy ton, bardziej luźny, niemal sportowy charakter, dlatego też nie zakłada się go do ubiorów uroczystych (nie nosi się go do smokingu, fraka czy spencera).

Oto i pozostałe ogólne zasady:

1. Elegancki mężczyzna nosi do spodni (gdy ma na sobie strój weekendowy lub garnitur) w większości wypadków, odpowiednio kolorystycznie dobrany pasek skórzany.
2. Musi być dopasowany co do długości (po zapięciu jego koniec nie może zwisać).
3. Pasek powinien być szerokości ok. 3-4 cm, a jego klamerka powinna być spokojna i stonowana bez żadnych dodatkowych ozdób (rogi byka, wygrawerowane napisy na całej klamrze itp.). Może być również dopasowana kolorem do spinek i koperty zegarka.
4. Pasek powinien być dobrany do koloru butów (jak podają praktycznie wszystkie podręczniki savoir vivre`u) w taki jednak sposób, by był tego samego koloru, co buty oraz tej samej faktury i z tego samego materiału, lecz w innym odcieniu (tylko, gdy pasek i buty są czarne mogą być w tym samym odcieniu).

Na koniec zapamiętajmy główną zasadę dotyczącą noszenia zarówno szelek jak i paska:

Nigdy nie zakładajmy paska i szelek na raz !

Źródło savoir-vivre.pl, polska-moda.pl oraz dobra-rada.pl