WSA: Wniosek o udostępnienie informacji publicznej nie musi spełniać szczególnych wymogów formalnych poza utrwaleniem go w postaci pisemnej. Oznacza to, że również wnioski przesłane drogą mailową wiążą organ, który ma obowiązek ustosunkowania się do ich treści.
Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu rozpoznał skargę na bezczynność wójta gminy. Jak wynika ze zgromadzonych materiałów, skarżąca przesłała swoje pytania na skrzynkę e-mailową organu, prosząc o udzielenie odpowiedzi w tej samej formie. Organ, zamiast przedstawić wnioskowaną informację, piętrzył jednak przed nią kolejne wymagania. Wnioskodawczyni miała bowiem podać swój adres do doręczeń elektronicznych, a następnie podpisać kompletny wniosek podpisem kwalifikowanym lub zaufanym. Organ nie poczynił przy tym żadnych innych czynności w postępowaniu, m.in. nie wydłużył terminu na udzielenie odpowiedzi. Ta trafiła do wnioskodawczyni dopiero po wystąpieniu przez nią ze skargą do WSA.
Wyrokując w tej sprawie, Sąd uznał złożoną skargę na bezczynność za zasadną. Przyznał w ten sposób, że wójt rzeczywiście dopuścił się bezczynności, choć mając na uwadze brak lekceważenia wobec wniosku skarżącej, bezczynność ta nie miała miejsce z rażącym naruszeniem prawa. Zasadniczym błędem, jakiego dopuścił się organ, było potraktowanie przesłanego e-mailem wniosku jako niezasługującego na rozpoznanie. Tymczasem przepisy ustawy o dostępie do informacji publicznej nie wymagają od wnioskodawców spełnienia szczególnych wymogów formalnych. W szczególności wniosku o udostępnienie informacji publicznej nie można utożsamiać z podaniem opisanym w art. 63 kodeksu postępowania administracyjnego. Przedstawione tam wymogi nie dotyczą kwestii informacji publicznej. W takim przypadku wystarczy forma pisemna. Przesłanie pytania drogą e-mailową jest jak najbardziej dopuszczalne. Sądy niejednokrotnie broniły wnioskodawców, którzy nie uzyskiwali informacji publicznej chociażby z uwagi na ustawienia skrzynek mailowych i przekierowywanie swoich wniosek do spamu. Pisaliśmy o tym na łamach naszego Dziennika w listopadzie br. Wniosek o udostepnienie informacji publicznej w folderze spam nie tłumaczy bezczynnego organu
Tym samym - pomimo niepodania adresu i niezłożenia podpisu kwalifikowanego ani zaufanego, organ miał obowiązek załatwienia sprawy. Możliwościami było:
- udostępnienie żądanej informacji publicznej;
- wydanie decyzji o odmowie udostępnienia informacji publicznej w razie stwierdzenia istnienia ograniczeń dla jej udostępnienia;
- poinformowanie, że w danej sprawie funkcjonuje odrębny tryb dostępu do żądanej informacji;
- poinformowanie o nieposiadaniu wskazanej informacji publicznej;
- poinformowanie o tym, że żądana informacja nie stanowi informacji publicznej.
Wyrok WSA we Wrocławiu z 26 listopada 2025 r. (sygn. IV SAB/Wr 704/25) - orzeczenie nieprawomocne
Źródło: CBOSA