O współpracy z gminami i oczywistości funkcjonowania wspólnoty powiatowej, mówił podczas I Kongresu Partnerstw Samorządowych, Jan Olbrycht (burmistrz Cieszyna w latach 1990-1998, potem marszałek Województwa śląskiego, a od 2004 roku poseł do Parlamentu Europejskiego, kilka dni temu wybrany na trzecią kadencję).
Jan Olbrycht przypomniał, że kiedy stanął na czele samorządu Cieszyna, zaczął najpierw zastanawiać się, jak usytuować to miasto w jego otoczeniu.
Zaczął zachęcać okoliczne gminy z dawnego powiatu cieszyńskiego do poparcia idei, że razem warto działać. Budował zaufanie dla współpracy, które było absolutnie kluczowe dla osiągniecia wspólnego sukcesu. Tworzenie instytucji było rzeczą wtórną.
Podkreślał, że oczywistym było dla Niego, że miasto nie będzie się rozwijać bez kooperacji z gminami tworzącymi obszar funkcjonalny skupiony wokół Cieszyna. Budował więc współpracę powiatową, która w efekcie okazała się tak silna i efektywna, że w 1999 roku, prawie nie zauważyliśmy, że formalnie reaktywowano powiaty.
Przypomniał jednak, że budowanie współdziałania nie było to ani łatwe, ani powszechnie akceptowane.
- Nie bardzo podobało się moim radnym miejskim, że „tracę czas” na przekonywanie wójtów ościennych gmin do współpracy w budowaniu rozwoju.
Jan Olbrycht odniósł się także do idei wielopoziomowego zarządzania, które nie oznacza, że każdy poziom władzy publicznej działa dla siebie, osobno. Dla nas w Polsce oznacza współdziałanie i partnerstwo wszystkich władz, po to by przy pomocy pieniędzy europejskich stworzyć mechanizmy, które będą działały po latach, nawet wtedy, gdy już skończą się tzw. środki unijne.