Bateria to kluczowy element każdego laptopa, decydujący o różnicy między urządzeniem stacjonarnym a mobilnym. Każdy „początkujący” użytkownik laptopa zadaje sobie na samym początku pytanie o to jak obchodzić się z baterią, żeby po roku nie trzeba było kupować nowej.
Poniżej przedstawiamy kilka cennych wskazuwek jak dbać o baterie w naszych laptopach, by służyły nam jak najdłużej:
- Instrukcja obsługi najważniejsza.
Przede wszystkim należy dokładnie przeczytać instrukcje obsługi laptopa. Producent dokładnie opisuje jak należy obchodzić się z baterią, co jej służy a co nie, i czy wymagane są jakieś dodatkowe czynności wstępne typu formowanie. Niech to co jest w instrukcji będzie dla użytkownika wiążące. - W kwestii formatowania.
To pierwsza informacja jaką powinieneś szukać w instrukcji. Gdy nie masz możliwości sprawdzenia tej informacji w instrukcji to ogólna reguła jest taka: jeśli w laptopie znajduje się bateria typu „Li-Ion” (już od jakiegoś czasu stosowane w laptopach) to nie formatuj. Trafiają one do sprzedaży w tak zwanej formie „pre-formatowanej” (czyli fabrycznie sformatowanej). Poza tym, akumulatorów tego typu nie należy rozładowywać do końca (optymalnie do około 10% pojemności). Jeden taki incydent prawdopodobnie nic nie zmieni natomiast wielokrotne opróżnianie baterii może znacznie zmniejszyć jej pojemność, i to w krótkim czasie. Jeżeli laptop działa w oparciu o akumulatory niklowe, należałoby je sformatować przed użyciem, a następnie raz w miesiącu rozładować do zera, a następnie załadować do pełna. W akumulatorach litowych, niekorzystne jest nie tylko opróżnianie baterii „do zera”, ale także ładowanie jej do 100% i pozostawianie w takim stanie na dłużej. Z pewnych względów akumulator gorzej znosi taką sytuację niż częściowe rozładowanie. - Kiedy wyjmować baterię z laptopa?
W stosunkowo nowych laptopach, kiedy jest wpięty zasilacz i bateria jest pełna (czy też prawie pełna), komputer nie wykorzystuje baterii w ogóle, tym samym nie zużywa się ona, bo cały prąd laptop pobiera z zasilacza. Jeżeli jednak masz zamiar pracować stale na zasilaczu, rozważ wyjęcie baterii, bo nieużywana rozładowuje się od samego leżenia. Z tego powodu będzie co jakiś czas automatycznie doładowywana, co jej zdecydowanie nie służy. Lepiej wtedy już odłączać kabel co jakiś czas i popracować na baterii (niekoniecznie do zera, może być do połowy). Nawet jeśli mamy gniazdko pod ręką. Albo rozładować do połowy i umieścić w jakimś suchym miejscu o stałej, umiarkowanej temperaturze. - W kwestii przechowywania baterii.
Unikaj ekspozycji baterii na światło słoneczne i wysoką temperaturę. Najlepiej przechowuj ją w miejscu suchym i chłodnym. Pamiętaj jednak iż zostawienie na długo „bardzo rozładowanej” baterii może spowodować że nie będzie się jej dało już więcej naładować, a pełnej baterii , że straci pojemność. - Staraj się utrzymać niską temperaturę laptopa.
Zamiast trzymać go na kolanach i zmuszać wiatraczki do zwiększania mocy, zaleca się kupić dodatkowy tablet – podstawkę chłodzącą pod laptopa (będzie wygodniej i chłodniej). Przegrzana bateria traci żywotność szybciej. - Urządzenia zewnętrzne zużywają dodatkowo energię .
Karty PCMCIA, pamięci flash itp. zużywają dodatkowo energię nawet gdy ich nie używasz. Jeśli masz podpiętą myszkę – odłącz ją i korzystaj z touch-pada. Odłączając takie urządzenia od laptopa zyskujesz kilka minut dłuższego działania baterii. - Nie wykonuj wielu zadań naraz.
Im większą ilość zadań wykonujesz w jednym czasie tym większy jest pobór mocy. Nawet przy nowych, energooszczędnych procesorach z dwoma rdzeniami. Z testów wynika, że używanie kilku programów w jednym czasie zżera więcej energii także poprzez zmuszanie dysku twardego do cięższej pracy. - Stanowcze nie dla filmów z DVD oraz gier.
Oglądanie filmów z DVD na laptopach jest rzeczą miłą, lecz również zabójstwem dla baterii. Odłóż te nośniki na półkę i przerzuć się na oglądanie filmów z poziomu dysku twardego. To samo tyczy się grania w gry (50 minut grania jest równe aż 2 godzinom zwykłej pracy). - Odpowiednie ustawienie parametrów.
Warto odpowiednio skonfigurować w panelu sterowania zarządzanie energią - np. ustawienie mniejszej jasności ekranu podczas pracy na zasilaniu bateryjnym, szybszy czas wygaszenia ekranu, wyciszenie dźwięku gdy jest zbędny itp. - Odpowiednie dobranie wariantu na przerwę od pracy.
Windows udostępnia kilka wariantów usypiania sprzętu. W uśpieniu, albo trybie „standy” dysk twardy i wyświetlacz są wyłączone, a aktywne aplikacje zapisane w pamięci RAM. Komputer czeka na powrót do pracy. To dobra opcja na krótką przerwę. Na dłuższe odpowiednia jest hibernacja. W tym wypadku komputer zostaje wyłączony, prawie tak jak miałoby to miejsce w przypadku zwykłego zamknięcia. Wprowadzając się w stan hibernacji system zapisuje jednak stan otwartych aplikacji na twardym dysku. Pozwala to więc na szybki powrót do sytuacji sprzed zamknięcia. Stosowanie obu wariantów z rozmysłem zaoszczędzi trochę energii.
Źródło: gadzetomania.pl, milonporad.pl oraz opengrid.pl