Okoliczność, że coś może być przedmiotem remontu nie wyklucza możliwości zaistnienia co do tego przedmiotu zdarzeń losowych, np. dach można remontować, ale może się on np. zawalić z powodu wichury, czy błędu konstrukcyjnego.
Taki wynika z nieprawomocnego wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Rzeszowie z 12 grudnia 2015 r. , sygn. akt II SA/Rz 587/15.
W analizowanej przez sąd sprawie rodzina zastępcza zwróciła się do starosty (właściwego dla rodziny) z wnioskiem o przyznanie środków na pokrycie kosztów usunięcia awarii kotła c.o. w domu jednorodzinnym. W jej ocenie było to zdarzenie losowe mające wpływ na jakość sprawowanej opieki. Jednakże starosta odmówił wsparcia.
Błędna kwalifikacja
W uzasadnieniu podał, że zwrócił się do powiatu właściwego ze względu na miejsce zamieszkania dziecka przed umieszczeniem go po raz pierwszy w pieczy zastępczej o uzgodnienie kwestii przyznania świadczenia. W odpowiedzi Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie (PCPR) nie wyraziło zgody na pokrycie kosztów związanych z wystąpieniem zdarzenia losowego, tłumacząc to niewłaściwym zakwalifikowaniem zdarzenia. W ocenie PCPR koszt powstały w związku z awarią powinien być zakwalifikowany jako remont domu jednorodzinnego. A zgodnie z umową o pełnienie funkcji rodziny zastępczej zawodowej – o planowanym terminie remontu należy poinformować kierownika PCPR w wyznaczonym terminie odpowiednio wcześnie poprzedzającym zamiar dokonania remontu.
Rodzina zastępcza odwołała się od takiej decyzji. - Awaria była zaskoczeniem i była na tyle poważna, że nie dało się jej usunąć, konieczna więc była natychmiastowa wymiana kotła, ze względu na sezon grzewczy. Logiczna jest zatem zmiana kwalifikacji zdarzania na losowe, a nie remont – uzasadniała. Mimo to samorządowe kolegium odwoławcze utrzymało zaskarżoną decyzję w mocy. Tłumaczyło to głównie brakiem akceptacji dla przyznania środków ze strony PCPR.
Sprawa trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Rzeszowie. Ten zaś uznał skargę rodziny za zasadną. Zdaniem sądu nagłą awarię kotła grzewczego w środku zimy należy potraktować jako zdarzenie losowe czyli trudne do przewidzenia. - Okoliczność, że coś może być przedmiotem remontu nie wyklucza możliwości zaistnienia co do tego przedmiotu zdarzeń losowych, np. dach można remontować, ale może się on np. zawalić z powodu wichury, czy błędu konstrukcyjnego czy starości – inwestor liczył, że jeszcze "wytrzyma". Odmienny pogląd w tym zakresie jest wadliwy – wynika z wyroku.
Konsultacja nie oznacza akceptacji
WSA przypomniał też, że powiat, na terenie którego funkcjonują mogące przyjąć dziecko rodzina zastępcza, rodzinny dom dziecka lub placówka opiekuńczo-wychowawcza, zawiera z powiatem właściwym ze względu na miejsce zamieszkania dziecka przed umieszczeniem go po raz pierwszy w pieczy zastępczej porozumienie w sprawie przyjęcia dziecka oraz warunków jego pobytu i wysokości wydatków. Taki dokument został też sporządzony w rozpatrywanej sprawie. Świadczenia fakultatywne np. na zdarzenie losowe mogą zaś być przyznane przez powiat właściwy dla rodziny po uprzedniej konsultacji z pierwotnym powiatem dziecka. WSA uznał, że Konsultacja, wbrew stanowisku SKO to nie akceptacja. - Konsultacja, to zasięgnięcie opinii, udzielenie rad czy wyjaśnień, narada w jakiejś sprawie. Akcent, przy wykładni tego pojęcia pada na jego niewiążący charakter – tłumaczył sąd. Wynik tej konsultacji jest bez znaczenia dla dopuszczalności wydania pozytywnej bądź negatywnej decyzji co do przyznania środków fakultatywnych.
Błędna wykładnia treści porozumienia powiatów poprzez przyjęcie, że brak zgody wyklucza możliwość przyznania świadczenia. Dlatego WSA uchylił zaskarżoną decyzję i przekazał ją do ponownego rozpatrzenia.
Źródło: CBOSA