Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

Czy poradnia która ma kontrakt z NFZ może pobrać opłatę za niestawiennictwo u lekarza?

Czy poradnia która ma kontrakt z NFZ może pobrać opłatę za niestawiennictwo u lekarza? fotolia.pl

Rzecznik Praw Pacjenta odpowiedział na pytanie, jednej z placówek, która ma problem z nagminną sytuacją, gdzie pacjenci zapisują się na wizyty w poradni, a później na nie, nie przychodzą. Czy w takiej sytuacji placówka może naliczyć opłatę za niestawiennictwo na wizycie u lekarza?

Nie. Pacjent, który nie stawił się na umówiony termin wizyty, nie może być zobowiązany do uiszczenia opłaty placówce, która ma podpisany kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia.

W przypadku niezgłoszenia się na ustalony termin udzielenia świadczenia, pacjent podlega skreśleniu z listy oczekujących, chyba że uprawdopodobni, że niezgłoszenie się nastąpiło z powodu siły wyższej.

Lekarz, który kieruje na dalszą diagnostykę u specjalisty lub w szpitalu, określa, czy obecny stan zdrowia pacjenta wymaga pilnego leczenia. Na tej podstawie kwalifikuje do jednej z dwóch grup: przypadek pilny – wówczas konieczne jest pilne udzielenie świadczenia, gdyż istnieje ryzyko szybkiego pogorszenia się stanu pacjenta lub znaczącego zmniejszenia szans na odzyskanie zdrowia lub przypadek stabilny – wówczas nie ma konieczności pilnego udzielenia świadczenia, gdyż pacjent nie znajduje się w stanie nagłym.

Termin, w którym pacjent otrzyma świadczenie, zależy od tego, do której kategorii medycznej pacjent zostanie zakwalifikowany. Tego podziału nie ma w przypadku list oczekujących na świadczenia udzielane na podstawie karty diagnostyki i leczenia onkologicznego.

Artykuł 20 ust. 9 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej stanowi, że w przypadku gdy świadczeniobiorca nie może stawić się u świadczeniodawcy w terminie określonym w trybie lub gdy zrezygnował ze świadczenia opieki zdrowotnej, jest on obowiązany niezwłocznie powiadomić o tym świadczeniodawcę. Niestety pacjenci zapominają o tym obowiązku i notorycznie nie odwołują wizyt a świadczeniodawcy szukają sposobu na to, żeby zmusić pacjentów do wcześniejszego odwoływania wizyt, a tym samym nie marnowania cennych (dla innych pacjentów) terminów na wizyty.

Czw., 9 Lst. 2023 0 Komentarzy Dodane przez: Patrycja Grebla-Tarasek