Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

Dopalacze to narkotyki

Dopalacze to narkotyki fotolia.pl

Producenci dopalaczy powinni informować o składzie i właściwościach danej substancji. Dzięki temu wiadome będzie czy jest ona bezpieczna dla życia i zdrowia.

Takie stanowisko podjął Konwent Starostów Województwa Podkarpackiego 7 maja 2015 r. w Rzeszowie. Starostwie zauważyli, że spożywanie dopalaczy jest ogromnie niebezpieczne dla życia i zdrowia. Konsekwencje ich zażywania mogą być tragiczne. Mogą bowiem prowadzić do trwałego uszkodzenia centralnego układu nerwowego, nerek, wątroby czy do zmian psychotycznych .Od dłuższego już czasu w Polsce utrzymuje się wysoka liczba zatruć tymi substancjami. Pojawiają się także przypadki śmiertelne. Zdaniem starostów świadczy to o nieskuteczności działań podejmowanych przez organy państwowe w walce z dopalaczami.

Tymczasem zażywający te groźne substancje to przede wszystkim młodzież. A wiek użytkowników regularnie obniża się. Sprawę pogarsza fakt, że popularne jest także łączenie dopalaczy z alkoholem czy marihuaną. Do tego skład dopalaczy ciągle się zmienia. Z tej też przyczyny nie da się ich ani dokładnie miarkować ani przewidzieć zachowań mogących nastąpić po spożyciu. Konsekwencją tego jest także i to, że i udzielenie pomocy medycznej temu, kto zażył dopalacza może być nieskuteczne. Nie wiadomo także po jakim czasie określona substancja prowadzi do uzależnienia czy też jakie są skutki długotrwałego wpływu korzystania z dopalaczy na zdrowie.

W związku z tym starostwie stanęli na stanowisku, że dopalacze to nic innego jak narkotyki. Dlatego powinny zostać z nimi zrównane pod względem prawnym. Stosować się do nich powinno przede wszystkim przepisy dotyczące przeciwdziałania narkomanii. Dzięki temu producenci oraz wprowadzający do obrotu będą mieli obowiązek informowania o składzie i właściwościach danej substancji. Pozwoli to na ocenę jej wpływu na życie i zdrowie.

Dziś ie ma żadnych ograniczeń prawnych i dopalacze można sprzedawać bez ograniczeń. Kontroli nie podlega ani wiek ani stan kupującego (może np. być pod wpływem alkoholu). Państwowa Inspekcja Sanitarna nie ma właściwych narzędzi prawnych, aby chronić korzystających z dopalaczy. Takiego stanu nie można dalej tolerować. W związku z powyższym starostowie zaapelowali o zmianę przepisów na takie, które umożliwią organom państwowym walkę z dopalaczami i uchronią młodzież przed skutkami ich zażywania.

Pt., 15 Mj. 2015 0 Komentarzy Dodane przez: Sylwia Cyrankiewicz-Gortyńska