Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

Polskie szpitale prywatne są gotowe do przyjęcia zagranicznych pacjentów

Polskie szpitale prywatne są gotowe do przyjęcia zagranicznych pacjentów fotolia.pl

Turystyka medyczna – szansą dla Polski – pod takim hasłem odbyło się w siedzibie Pracodawców RP spotkanie Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Szpitali Prywatnych z zaproszonymi gośćmi.

Polska – podobnie jak wszyscy inni członkowie Unii Europejskiej – ma obowiązek wdrożyć do 25 października br. dyrektywę w sprawie praw pacjentów w transgranicznej opiece zdrowotnej. Zaproponowane w niej rozwiązania dają szansę na rozwój tzw. turystyki medycznej. Do tego potrzeba jednak woli decydentów i podjęcia szybkich działań.

W lutym Ministerstwo Zdrowia zaprezentowało założenia do projektu ustawy, która ma wdrożyć wspomnianą dyrektywę. Celem resortu jest maksymalne wykorzystanie przewidzianych w dokumencie wyłączeń z możliwości leczenia Polaków za granicą. To zrozumiałe, ma to bowiem zapobiec próbom odejścia od modelu zdefiniowanego budżetu. Pracodawcom RP trudno jednak zrozumieć brak przygotowania wymaganego w dyrektywie punktu kontaktowego czy brak zmiany ustawy o akredytacji w ochronie zdrowia, która zakłada monopolistyczną pozycję Centrum Monitoringu Jakości. Eksperci Pracodawców RP podkreślają, że tylko poprawne wdrożenie funkcjonującego punktu kontaktowego, informującego pacjentów z zagranicy o kosztach leczenia w Polsce, oraz umożliwienie otrzymywania benefitów z tytułu posiadania międzynarodowych certyfikatów zachęcą pacjentów z zagranicy do przyjazdu do Polski.

Polskie szpitale są na tle Europy bardzo konkurencyjne. Wysoka jakość obsługi, niskie ceny oraz doskonale wyszkolony personel dają naszemu krajowi szansę na sukces w tej dziedzinie. – Spośród wielu znakomitych prywatnych szpitali wybierzmy te najlepiej przygotowane do leczenia zagranicznych pacjentów i stwórzmy im do tego odpowiednie warunki – powiedział Wiceprezydent Pracodawców RP Andrzej Mądrala. Przykład Turcji pokazuje, że turystyka medyczna może stać się jedną z gałęzi rozwijających gospodarkę, która wszystkim stronom – jednostkom medycznym, przemysłowi farmaceutycznemu oraz budżetowi – przynosi istotne zyski. Do tego potrzebna jest jednak współpraca administracji publicznej oraz przedsiębiorców.

Prezes OSSP Andrzej Sokołowski krytykował dotychczasowe działania Ministerstwa Zdrowia. – Do wprowadzenia dyrektywy zostało raptem kilka miesięcy i punkt kontaktowy powinien być już przygotowany do działania. Tymczasem rozmawiamy dopiero o jego tworzeniu. Jestem absolutnie przekonany, że nie zacznie on funkcjonować ani w tym, ani też w przyszłym roku. Każde zaś opóźnienie w tworzeniu centrum to realne straty dla polskich usługodawców – podkreślał Sokołowski. Wtórował mu Piotr Gerber, Prezes EMC Instytut Medyczny: – Rząd powinien pomagać polskim przedsiębiorcom, tymczasem robi wszystko, by utrudnić nam życie. Ministerstwo Zdrowia na każdym kroku podkreślało, iż wdrożenie dyrektywy doprowadzi do wypływu publicznych pieniędzy, i od początku ją blokowało. My zaś chcemy odwrócić sytuację – chcemy, by pieniądze płynęły do nas – powiedział Prezes Piotr Gerber.

Uczestnicy spotkania podkreślali ogromny potencjał, jaki tkwi w nowych unijnych rozwiązaniach, oraz fakt, iż inne kraje widzą w Polsce duże zagrożenie. – Mniej więcej raz w miesiącu w szwedzkiej prasie pojawia się artykuł krytykujący polski system ochrony zdrowia. Widać, że konkurencja bardzo się nas boi. I mają rację – jesteśmy bowiem bardzo dobrze przygotowani, mamy profesjonalnych lekarzy. Dlatego trzeba wykorzystać tę wyjątkową szansę – zakończył Prezes Sokołowski.

Źródło: Pracodawcy RP

Śr., 1 Mj. 2013 0 Komentarzy Dodane przez: Rafał Rudka