Unia Europejska będzie intensywniej zwalczać substancje odurzające, zwłaszcza narkotyki syntetyczne. 27 października Rada przyjęła europejski pakt, który wyznacza kierunki dalszego działania.
W pakcie proponuje się, by państwa członkowskie oraz stosowne instytucje i agencje UE wspólnie starały się powstrzymać produkcję narkotyków syntetycznych i handel nimi oraz uniemożliwić przemyt tzw. prekursorów, czyli substancji, które mogą służyć do ich produkcji.
Narkotyki syntetyczne, takie jak amfetamina i ecstasy, są wytwarzane ze związków chemicznych. Niemal co tydzień na europejski rynek wchodzi nowy taki narkotyk. Wiele z nich jest produkowanych na terenie UE z legalnie dostępnych prekursorów. Dlatego zyskały nazwę „legalnych dopalaczy".
Produkcją nielegalnych narkotyków i handlem nimi trudnią się sieci przestępcze działające równocześnie w wielu krajach. Zatem reakcja też musi być ponadgraniczna. W pakcie proponuje się, by wszystkie strony połączyły siły w walce z problemem.
Państwa członkowskie powinny współpracować ze sobą – a w razie potrzeby także z Europolem i Eurojustem – aby wykrywać, zamrażać i konfiskować zyski z przestępczości narkotykowej. Pakt zachęca do tworzenia wspólnych, skoordynowanych zespołów dochodzeniowo-śledczych. Ważna jest także współpraca z pozaunijnymi krajami dotkniętymi problemem.
Od wymiany informacji – na przykład za pomocą systemu wczesnego ostrzegania – o nowych substancjach i o metodach dystrybucji w pierwszej kolejności zależy, czy uda się rozbić zorganizowany przemyt i zapobiec rozpowszechnianiu się nowych narkotyków.
Należy nasilić szkolenia w wykrywaniu i likwidowaniu nielegalnych laboratoriów. Policja i straż celna potrzebują dokładnych i aktualnych danych o metodach produkcji oraz trafnych i aktualnych technik śledczych.
Wspomniany pakt jest uzupełnieniem przyjętego w 2010 roku dokumentu pt. „Pakt na rzecz zwalczania międzynarodowego handlu narkotykami – przerwanie szlaków kokainowych i heroinowych".
Źródło: Rada UE