Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

Nowi renciści i emeryci - nowe legitymacje

Nowi renciści i emeryci - nowe legitymacje fot. ZUS

Od początku lutego każdy kto przechodzi na świadczenie z ZUS, otrzymuje nową legitymację emeryta-rencisty, dostosowaną do potrzeb osób słabowidzących i niewidzących.

Rocznie Zakład Ubezpieczeń Społecznych wydaje między 350 tys. a 400 tys. nowych legitymacji emeryta-rencisty. Legitymacja jest potwierdzeniem pobierania świadczenia z ZUS. Do końca stycznia obowiązywał jej stary, jasnozielony wzór (z elementami graficznymi w tle), jeszcze z 2004 r.

Od 1 lutego 2017 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych wydaje już tylko nowe biało-zielone legitymacje. Od starych, poza wyrazistą kolorystyką, odróżnia je także parę innych szczegółów. Po pierwsze i najważniejsze, legitymacja zawiera skrót „LER” (od legitymacji emeryta-rencisty) pisany językiem Braille’a, co ułatwia rozpoznania dokumentu osobom słabowidzącym i niewidzącym. Nowa legitymacja nie ma już pola „numer świadczenia”, zastąpiło je pole „rodzaj świadczenia”, w ramach którego pojawiać się będą: emerytura, emerytura pomostowa, renta, renta socjalna, nauczycielskie świadczenie kompensacyjne.

Rzecz niezwykle ważna: stare legitymacje zachowują ważność i nie będą automatycznie przez ZUS wymieniane. Jednak osoby mające problem ze wzrokiem, dla których legitymacja opatrzona alfabetem Braille’a, będzie stanowiła duże ułatwienie, mogą w każdej chwili zdać stary dokument i odebrać nowy. 

Jednocześnie Zakład Ubezpieczeń Społecznych przypomina wszystkim zainteresowani, że legitymacja z zasady nie stanowi tytułu do jakichkolwiek ulg np. w transporcie publicznym. O tym decydują odrębne przepisy dotyczące przewozów w transporcie krajowym oraz lokalnym.

 Źródło: mpips.gov.pl

Pt., 10 Lt. 2017 1 Komentarz Dodane przez: Tadeusz Narkun

Komentarze

Danka
0 # Danka 2022-02-02 20:24
Opiekunowie dorosłych niepełnosprawny ch żyją w skrajnej biedzie. Może tym by się zajęli urzędnicy.
| | |