Kiedy łączenie placówek dla dzieci jest korzystne z innymi jednostkami, a kiedy budzi wątpliwości?
Rzecznik Praw Dziecka odpowiada na te pytania w uwagach do poselskiego projektu o zmianie ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej, ustawy o pomocy społecznej oraz ustawy o zmianie ustawy o samorządzie gminnym oraz niektórych innych ustaw.
- Przede wszystkim ze względu na rodzinny charakter placówki opiekuńczo-wychowawczej, która ma stwarzać dzieciom warunki najbardziej zbliżone do środowiska rodzinnego uzasadnione wydaje się wprowadzenie niektórych ograniczeń w lokalizacji placówek opiekuńczo-wychowawczych. Nie powinno łączyć się ich z podmiotami leczniczymi czy izbami wytrzeźwień. Uwaga ta dotyczy również placówek wsparcia dziennego. Nie powinno to jednak wykluczać lokalizacji w tym samym otoczeniu jednostek pomocy społecznej, oczywiście jeśli nie zagraża to bezpieczeństwu dzieci – uważa Marek Michalak.
Wątpliwości Rzecznika budzi również włączenie do katalogu podmiotów, które nie mogą mieścić się w jednym budynku z placówką wsparcia dziennego np. jednostek organizacyjnych systemu oświaty.
- Wydaje się, że wspólna lokalizacja z przedszkolem, poradnią psychologiczno-pedagogiczną czy biblioteką nie powinna budzić kontrowersji – uważa Rzecznik.
Dyskusyjne w opinii RPD jest natomiast dopuszczenie łączenia świetlic z MOW-ami czy MOS-ami, ponieważ może to niekiedy zakłócić pracę wychowawczą.
- Wprowadzenie arbitralnie zakazu wspólnej lokalizacji placówek wsparcia dziennego z placówkami systemu oświaty nie jest właściwe, każda z takich sytuacji powinna być oceniana indywidualnie – przekonuje Marek Michalak.
W ocenie Rzecznika Praw Dziecka nie ma przeszkód, aby w jednym budynku mogły się mieścić więcej niż jedna placówka wsparcia dziennego, jeżeli oczywiście warunki lokalowe budynku na to będą pozwalać.
- Patrząc więc na obszar pracy z dziećmi, prowadzonej w placówkach wsparcia dziennego, w ocenie Rzecznika Praw Dziecka, placówki te powinny być ogólnie dostępne dla dzieci, a wszelkie ograniczenia wprowadzane ustawą, dotyczące ich lokalizacji wnikliwie przeanalizowane. Arbitralne wyłączenie możliwości lokalizacji placówki wsparcia dziennego w jednym budynku z inną jednostką organizacyjną sprzyjać będzie zamykaniu już funkcjonujących placówek wsparcia dziennego lub budować będzie bariery dla powstawania nowych, co jest groźne i sprzeczne z szeroko rozumianym dobrem dziecka – zwraca uwagę Marek Michalak.
W innym fragmencie opinii do projektu ustawy wątpliwości Rzecznika Praw Dziecka budzi pozostawienie w projektowanych przepisach zapewnienia obsługi przy pomocy wychowawcy wyznaczonego w poszczególnych placówkach wsparcia dziennego lub placówkach opiekuńczo-wychowawczych. W ocenie Marka Michalaka powierzenie wychowawcy dodatkowych zadań, nie związanych z pracą opiekuńczo-wychowawczą z dziećmi, nie może odbywać się kosztem dzieci, z pomniejszeniem liczby godzin bezpośredniej pracy z nimi.
Opinia Rzecznika została przekazana do Przewodniczącej Sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny Beaty Mazurek.
Źródło: brpd.gov.pl
