W Sejmie rozmawiano na temat niskoemisyjnego transportu publicznego.
W ramach posiedzenia sejmowej Podkomisji ds. gospodarki i infrastruktury komunalnej 6 marca przedstawiciele ministerstw przedstawili wymogi stawiane przez obecne przepisy dotyczące elektromobilności i paliwach alternatywnych. Wskazywano także jakie kwoty przewiduje się by doszło do całkowitej wymiany np. taboru autobusowego w całym kraju. Szacuje się, że jest to około 900 milionów złotych rocznie, by osiągnąć cel za jakieś 15 lat.
Posłowie dopytywali o zainteresowanie samorządów środkami z KPO na ten cel (część pożyczkowa), przy czym pojawił się wątek przekierowania części środków na zadania związane z ochroną ludności i efektywność ekonomiczną takiego transportu.
Przedstawiciele samorządów, w tym Związku Powiatów Polskich, zauważyli, że warto rozważyć w kontekście kosztów, by nie opierać tego tylko na środkach unijnych, które w przyszłych perspektywach nie są jeszcze określone i nie wiadomo w jakiej wysokości będą przysługiwać. Przydałaby się więc dywersyfikacja źródeł dotacji w ramach środków krajowych. Przedstawiciel Związku Miast Polskich zauważył, że koszty to nie tylko zakup autobusów, ale całej infrastruktury do ich obsługi i sama eksploatacja.
Przedstawiciel ZPP odniósł się też do wątpliwości czy samorządy będą zainteresowane przesuniętymi środkami na potencjalne budowle ochronne w ramach pożyczek, wyjaśniając, że ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej przewiduje przede wszystkim dotacje, a w dodatku samorządy muszą zobaczyć projekt Programu Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej, na którym ma się opierać finansowanie tych zadań.
Retransmisję posiedzenia można zobaczyć na stronie Sejmu pod TYM ADRESEM.