11 sierpnia podczas posiedzenia sejmowej Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży, wiceminister Dariusz Piontkowski przedstawił informację na temat przygotowania szkół do organizacji nowego roku szkolnego 2021/2022. Opozycja nie kryła wzburzenia z powodu „przespania wakacji”.
Przedstawiciel Ministerstwa Edukacji i Nauki zaprezentował program pn. „Bezpieczny powrót do szkoły”. Zakłada on kilka głównych elementów, na które składają się: przekazanie szkołom wytycznych dotyczących bezpieczeństwa, szkolenia, spotkania i konferencje dla kadry, przekazanie szkołom pakietów edukacyjnych i środków ochrony osobistej.
Według informacji wiceministra, ministerstwo przekazało 100 mln zł na zakup środków bezpieczeństwa do szkół, takich jak aparaty do dezynfekcji czy stacje mierzące temperaturę. Podczas posiedzenia Komisji pojawił się również temat szczepień. W ocenie resortu edukacji, nauczyciele byli jedną z bardziej uprzywilejowanych grup, które mogły się szczepić. Ministerstwo nie ma jednak zamiaru do szczepień zmuszać, ani w żaden sposób ograniczać pracy nauczycieli niezaszczepionych. W planach jest natomiast szersza akcja mająca na celu szczepienia uczniów – trzeci tydzień września ma być tygodniem szczepień. Jak na razie z danych wynika, że ok. 25% uczniów przyjęło pierwszą dawkę szczepionki.
Wiceminister mówił też o działaniach rządu w kierunku rozwoju cyfrowego polskich szkół. W ostatnich miesiącach zakupiono sprzęt elektroniczny do ewentualnego nauczania zdalnego. O dofinansowanie na zakup takiego sprzętu będą też mogły ubiegać się inne szkoły niż tylko podstawowe. W planach jest również rozwijanie umiejętności cyfrowych nauczycieli.
Innymi działaniami, które zostały wymienione jest program realizowany wraz z Akademiami Wychowania Fizycznego, mających zachęcić uczniów do aktywności fizycznej. Dariusz Piontkowski mówił też o dużym nacisku, jaki resort położył na wsparcie psychologiczne uczniów a także o zajęciach wspomagających dla uczniów. O dużej popularności tego ostatniego zdaniem wiceministra świadczy fakt, iż wydłużono czas, w którym samorządy mogą składać wnioski.
Podczas dyskusji posłowie i posłanki podkreślali dużą rolę dyrektorów szkół i nauczycieli, którzy byli „prawdziwymi bohaterami pandemii”. Wielokrotnie zaznaczano też, jak ważne jest wsparcie psychologiczne w szkołach.
Posłanki opozycji zarzucały ministerstwu edukacji, że nie zrobiono nic, by rzeczywiście zapewnić bezpieczeństwo uczniom po powrocie do szkół. W ich ocenie przedstawione działania są zdecydowanie niewystarczające i spóźnione. Padały głosy dotyczące tego, że należało wykorzystać pandemię jako czas pogłębionych analiz, a braków edukacyjnych nie sposób rozwiązać dokładaniem kolejnych godzin w szkołach. Zarzucano również, że programy wsparcia psychologicznego czy zajęć dodatkowych są jedynie działaniami propagandowymi. Nawiązano także do zwiększonej roli kuratorów oświaty – zdaniem posłanek partii opozycyjnych to powrót do socjalistycznego modelu szkoły. Pytano, na czym dokładnie ma polegać zwiększony nadzór kuratorów.
Pytano, dlaczego działania przygotowawcze, jak szkolenia czy szczepienia nie zostały przeprowadzone wcześniej. Skierowano pytanie do Ministra Edukacji i Nauki o to, czy zakłada możliwość dania dyrektorom wolnej ręki jeśli chodzi o ewentualne opóźnienie rozpoczęcia roku szkolnego. Powołując się na konstytucyjny obowiązek zapewnienia wszystkim uczniom równego dostępu do edukacji, pytano czy na pewno wszystkie dzieci posiadają dostęp do potrzebnego sprzętu i internetu. Zdaniem posłanek czas wakacji został przez resort edukacji przespany.
Podczas posiedzenia Komisji padł również postulat finansowego wsparcia samorządów na wypadek czwartej fali wirusa. W ocenie posłanki, która zgłosiła taki postulat, to właśnie samorządy najlepiej poradziły sobie w czasie pandemii będąc blisko ludzi i wiedząc, co dzieje się w szkołach.
Odniesiono się też do kwestii szczepień – pytano, czy brane jest pod uwagę testowanie nauczycieli, którzy nie będą zaszczepieni i w jaki sposób rząd planuje zachęcić do szczepienia uczniów.
Odnosząc się do zadanych pytań wiceminister Piontkowski podkreślił, że bardzo ważna jest elastyczność, ponieważ nie da się przewidzieć tego, co się wydarzy. W jego ocenie wsparcie psychologiczno-pedagogiczne cieszy się dużym wsparciem rządu i działa dobrze. Jednocześnie zaznaczył, że środki na opiekę psychologiczno-pedagogiczną to zadanie własne samorządów a pomoc powinna być kierowana tylko do tych uczniów, którzy jej potrzebują. Nie widzi potrzeby działań profilaktycznych. W ocenie wiceministra Zintegrowana Platforma Edukacyjna to coś, czym Polska powinna się szczycić, jednak żadnego nauczyciela nie można zmusić do korzystania z niej. Jak zaznaczył Dariusz Piontkowski, zadaniem kuratorów oświaty jest wspomaganie szkół, a nie ich kontrola. Wiceminister nie widzi również problemu braków kadrowych w szkołach.