26 stycznia br. Rada Ministrów zajęła negatywne stanowisko wobec obywatelskiego projektu nowelizacji ustawy o systemie oświaty.
Chodzi o druk nr 48. Z projektu nowelizacji wynika całkowity zakaz finansowania lekcji religii ze środków publicznych.
- Lekcje katechezy w szkołach to 1,35 mld zł z budżetu, które w niedofinansowanej polskiej szkole można by przeznaczyć na dużo bardziej pożyteczne cele. Lekcje wyrównawcze dla najsłabiej się uczących, dofinansowania do szkoleń dla nauczycieli, lepsze wyposażenie pracowni dydaktycznych czy sal gimnastycznych. To także 860 godzin w całym cyklu nauczania, które polscy uczniowie spędzają na lekcjach katechezy, więcej niż na lekcjach biologii, historii czy geografii – czytamy w uzasadnieniu projektu.
Jednak według rządu, propozycja finansowania zajęć z religii przez kościoły lub inne związki wyznaniowe, czyli praktycznie przez rodziców, którzy są członkami tych wspólnot, byłoby naruszeniem dwóch konstytucyjnych zasad: wolności religii i bezpłatności nauki.
Art. 53 ust. 4 Konstytucji RP mówi o tym, że religia kościoła lub innego związku wyznaniowego o uregulowanej sytuacji prawnej, może być przedmiotem nauczania w szkole. Dlatego wprowadzenie odpłatności za uczestnictwo w nauczaniu religii organizowanej w szkole publicznej mogłoby zostać odebrane jako naruszanie zagwarantowanej wolności religii.
Odnosząc się do propozycji wprowadzenia zasady mówiącej, że decyzja o udziale w lekcjach religii należałaby wyłącznie do uczniów, rząd podkreśla, że może to stanowić istotne naruszenie praw rodziców. Konstytucja RP w art. 48 gwarantuje rodzicom prawo do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami. Wychowanie to powinno uwzględniać poziom dojrzałości dziecka, wolność jego sumienia i wyznania. Z tego względu art. 12 ustawy o systemie oświaty – przyznający prawo decydowania o uczestnictwie w lekcjach religii w publicznych szkołach ponadgimnazjalnych osobom pełnoletnim – zdaniem rządu doskonale respektuje zasadę budowania właściwych relacji w rodzinie i współuczestniczenia dziecka w podejmowaniu decyzji w miarę pogłębiania się jego dojrzałości.