Kilka tygodni temu do Komisji Administracji Cyfryzacji wpłynęło pismo Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego z propozycją „zmiany systemowej pozwalającej na odciążenie samorządów budujących regionalne sieci szerokopasmowe poprzez nowelizację ustawy o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych”. Jak możemy przeczytać w ww. wystąpieniu, podstawowym problemem są „koszty umieszczenia urządzeń w pasach drogowych”. Marszałek podnosi, że koszty oszacowano na ok. 2 mln zł rocznie, zaś od momentu rozpoczęcia prac projektowych i budowlanych z tytułu budowy regionalnej sieci szerokopasmowej, zarządcy dróg wydali decyzje na sumę prawie 12 mln zł rocznie. Opłaty te wraz z innymi kosztami w sposób istotny obciążają budżet Województwa.
W związku z powyższym, na posiedzeniu Komisji, które odbyło się 10 września br. miała miejsce dyskusja nad propozycją Marszałka. O wadze problemu może świadczyć szerokie grono gości zaproszonych na spotkanie, a byli wśród nich przedstawiciele wnioskodawców (co oczywiste), przedstawiciele rządu - MAiC, MIiR, przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, przedstawiciele Polskiej Izby Komunikacji Elektronicznej, przedstawiciele ZPP oraz Unii Metropolii Polskich.
Propozycja marszałka
Pomysłem Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego jest nowelizacja ustawy o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych wprowadzająca zwolnienie od opłat za zajęcie pasa drogowego, o których mowa w art. 40 ust. 2 pkt 2 i 3 ustawy o drogach publicznych, jednostki samorządu terytorialnego realizujące regionalną sieć szerokopasmową w zakresie wchodzących w skład tej sieci urządzeń infrastruktury technicznej i obiektów budowlanych. Zwolnienie to miałoby przysługiwać również w przypadku realizowania regionalnej sieci szerokopasmowej na warunkach określonych w art. 49 a ustawy i nie wymaga wydania decyzji o ustaleniu lokalizacji regionalnej sieci szerokopasmowej.
Przedstawione przez wnioskodawcę uzasadnienie ww. pomysłu było mgliste. Nie zawierało żadnych konkretnych danych, żadnych szacunków, kosztów czy analiz, nie przedstawiono również skutków finansowych dla JST. Z wypowiedzi przedstawicielki Województwa można było wysnuć jeden wniosek – przystępując do realizacji projektu błędnie oszacowano wysokość kosztów wynikających z obowiązku uiszczenia opłat za zajęcie pasa drogowego.
Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji zaznaczyło, że wprawdzie prowadzą prace nad założeniami do projektu nowej ustawy, która rozwiązywałaby problem „całościowo”, jednakże propozycja Marszałka, jako rozwiązanie doraźne, zasługuje na pozytywną opinię.
ZPP wobec zagrożenia
Wobec takiego obrotu sprawy, głos zabrał Zastępca Dyrektora Biura ZPP, Grzegorz Kubalski. Bardzo krytycznie odniósł się do propozycji Marszałka Województwa, stwierdził, że jako "korporacja powiatowa jesteśmy kategorycznie przeciwni zaproponowanemu rozwiązaniu". Nie zasługuje na zrozumienie i poparcie pomysł, który zakłada „ratowanie” budżetu województwa kosztem budżetów gmin i powiatów. Stanowisko ZPP poparł również przedstawiciel Unii Metropolii Polskich.
Wobec tak stanowczej reakcji przedstawiciela ZPP, posłowie zdecydowali się nie podejmować inicjatywy ustawodawczej przedłożonej przez Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego. Jednocześnie przewodniczący Komisji zapowiedział złożenie, jeszcze w bieżącej kadencji, projektu ustawy "który powinien odpowiadać na wiele kwestii, które zostały tutaj zgłoszone".