Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

ZPP w sprawie dostosowania szpitali do rozporządzenia

ZPP w sprawie dostosowania szpitali do rozporządzenia fotolia.pl
Jak informowaliśmy wcześniej posłowie przygotowali projekt zmiany w ustawie o Państwowym Ratownictwie Medycznym i ustawie o działalności leczniczej. Pierwsza zmiana dotyczy wprowadzenia centrów urazowych dla dzieci, szerzej o tym pisaliśmy TUTAJ.
Z punktu widzenia samorządu powiatowego jednak bardziej istotna jest zmiana w ustawie o działalności leczniczej. Chodzi o dostosowanie podmiotów leczniczych do wymogów rozporządzenia.
Szpitale, które nadal nie zostały do wymogów dostosowane zyskałyby kolejny rok na spełnienie standardów. Związek Powiatów Polskich od początku wejścia w życie przepisów, czyli od 2012 roku apelował o rozsądne ustalenie terminu, ministerstwo wychodziło naprzeciw tym oczekiwaniom jednak zawsze przedłużając czas o stosunkowo mały okres w perspektywie planowania remontów i rozbudowy budynków, które pamiętają niekiedy czasy PRL.
 
Do tematu wymogów odniosła się przedstawicielka jednej z korporacji zrzeszających prywatnych przedsiębiorców, która nazwała ciągle zmiany terminu żartem ze stabilności prawa uznając, że był wystarczający czas na spełnienie wymagań.
Przedstawiciel Związku Powiatów Polskich próbował zaś przekonać zgromadzonych posłów o wydłużenie tego terminu i dostosowanie go do perspektywy unijnej, czyli do roku 2022. Argumentując, że zapewniłoby to stabilności i racjonalność planowania budżetów, a dodatkowo nie zmuszałoby do brania kosztochłonnych kredytów (z uwagi na oparcie rozbudowy i przebudowy o perspektywę programów operacyjnych UE).
Odnoszą się do słów korporacji przedsiębiorców, przedstawiciel ZPP przypomniał sposób finansowania szpitali prywatnych. Te placówki zapewniają zazwyczaj wysokospecjalistyczną opiekę, bo jest ona lepiej finansowana z NFZ, szpitale powiatowe, bo niestety ich dotyczy problem, są pierwszym ogniwem, które zapewnia pomoc i nie mają w większości wysokospecjalistycznych oddziałów. Biorąc pod uwagę plany NFZ na kolejny rok szpitale, które nie są specjalistyczne otrzymają jeszcze mniej pieniędzy, więc siłą rzeczy tym palcówkom będzie jeszcze trudniej dostosować się do wymagań rozporządzenia. Niedostosowanie się do niego grozi likwidacją, biorąc to pod uwagę szpitale prywatne nie zastąpią zamkniętych szpitali powiatowych, gdyż im się to po prostu nie opłaca.
 
Posłowie jednak nie przyjęli zaproponowanej poprawki, ale również nie wykreślili tego przepisu, dając kolejny rok na dostosowanie. Związek Powiatów Polskich będzie starał się do swoich racji przekonać teraz senatorów, którzy zajmą się tym projektem po zakończeniu prac w Sejmie.
Problemu w ogóle nie byłoby, gdyby Ministerstwo Zdrowia racjonalnie podeszło do argumentów ZPP artykułowanych już w 2012 roku. Wówczas to Związek sygnalizował, że brak środków i brak czasu spowoduje problemy z wdrożeniem przepisów rozporządzenia.
Pt., 11 Wrz. 2015 0 Komentarzy Dodane przez: Marcin Maksymiuk