Gminy będą mogły tworzyć szlaki turystyczne, biegowe, narciarskie czy rowerowe nawet na prywatnych działkach.
Takie rozwiązanie przewiduje projekt nowelizacji kodeksu cywilnego, który przygotowała sejmowa Komisja Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki. Projektowana nowela zakłada, że w szczególnie atrakcyjnych rejonach pod względem krajobrazu, przyrody, lokalizacji i ukształtowania terenu lub tradycji korzystania z danego terenu gmina będzie mogła na prywatnych nieruchomościach ustanowić prawo szlaku.
Odpowiednia uchwała rady gminy zostanie podjęta, jeśli na ustanowienie szlaku zgodzi się większości właścicieli nieruchomości, przez które ma on przebiegać. Dzięki takiemu rozwiązaniu jedna osoba nie zablokuje już uruchomienia trasy narciarskiej czy szlaku turystycznego. Tak jak ma to miejsce dziś, np. na trasach narciarskich.
Jeżeli właściciel nieruchomości nie porozumie się z gminą i nie podpisze umowy, wtedy sąd ustali służebność prawa szlaku i określi wysokość wynagrodzenia. Jeśli jednak takie prawo szlaku uniemożliwi właścicielowi dotychczasowe korzystanie z nieruchomości, będzie mógł żądać, aby gmina ją odkupiła.
Z uzasadnienia do projektu wynika, że dzięki nowemu rozwiązaniu ma się poprawić kondycja i zdrowie polskiego społeczeństwa. Skutkiem zmian ma być bowiem zwiększenie aktywności fizycznej obywateli oraz rozwój infrastruktury do uprawiania sportu i turystyki. Zmiany mogą mieć wpływ na budżety gmin z racji wypłat wynagrodzeń dla tych osób, które nie zwarą umów, jednakże będą rekompensowane wzrostem ruchu turystycznego.