Przyjęta w dniu 28 kwietnia 2011 roku ustawa o systemie informacji w ochronie zdrowia miała zapewnić nowoczesny i sprawny system przetwarzania danych niezbędnych do prowadzenia polityki zdrowotnej państwa, podnoszenia jakości i dostępności świadczeń opieki zdrowotnej oraz finansowania zadań z zakresu ochrony zdrowia. Obserwacja sposobu jej wdrażania przez administrację rządową wzbudziła jednak tak poważny niepokój strony samorządowej, że ta postanowiła poświęcić zagadnieniom informatyzacji w tym właśnie obszarze specjalne, wspólne posiedzenie Zespołu ds. Ochrony Zdrowia i Polityki Społecznej oraz Zespołu ds. Społeczeństwa Informacyjnego w dniu 15 marca. Obawy okazały się w pełni uzasadnione.
Dotyczy to zwłaszcza modułu zapewniającego w pełni elektroniczne prowadzenie dokumentacji medycznej. Dokumentacja tak ma funkcjonować najpóźniej od 1 sierpnia 2014 roku, tymczasem termin zakończenia projektu pilotażowego już praktycznie uniemożliwia dochowanie terminu (nawet wówczas, gdy projekt ten miałby zakończyć się sukcesem).
Elektronizacja dokumentacji medycznej wymaga przeszkolenia kilkuset tysięcy pracowników medycznych – tymczasem na posiedzeniu okazało się, że strona rządowa zabezpieczyła środki na projekt edukacyjny, który obejmie najwyżej kilka tysięcy osób. Uzupełnienie kwalifikacji pozostałych miałoby odbyć się na koszt podmiotów leczniczych.
Dalsze wątpliwości były związane ze sposobem integracji systemów regionalnych z systemem centralnym, koniecznością przeprowadzenia audytu w zakresie bezpieczeństwa, czy też braku pełnej analizy ekonomicznej wdrażanego rozwiązania.
W efekcie oba obradujące zespoły przyjęły wspólny wniosek odnośnie przesunięcia końcowego terminu wdrożenia systemów informacyjnych i wspierających je systemów informatycznych do końca 2016 roku.